Niektóre dzieci są z natury płaczliwe

Kwilenie jest czymś normalnym, zwłaszcza gdy malec jest bardzo wrażliwy. Płacz to jego naturalny odruch adaptacyjny, dzięki któremu uczy się radzenia sobie z bodźcami zewnętrznymi.

Nadwrażliwego maluszka może zmęczyć nawet nadmierna uwaga rodziców, próbujących na wszelkie sposoby go uspokoić.

Czasem bardziej pomoże mu kilka minut ciszy i samotności, zamiast kołysania, noszenia czy karmienia.

Maluchy przestają często marudzić, słuchając głosu mamy (nawet bez kontaktu wzrokowego, który jest silnym bodźcem).

Niektóre potrafią same się uspokoić, ssąc kciuk, rożek pieluszki, albo układając się w swojej ulubionej pozycji.

Mam dziecko
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas