Oszpecona przez kosmetyczkę. Koszmarne rzęsy

Coraz więcej kobiet decyduje się na przedłużanie rzęs u kosmetyczki. Wszystko po to, by podkreślić spojrzenie i zaoszczędzić czas na codziennym malowaniu. Pewna TikTokerka podzieliła się swoim doświadczeniem i efektem nieudanej wizyty.

TikTokerka podzieliła się przykrym doświadczeniem z salonu kosmetycznego
TikTokerka podzieliła się przykrym doświadczeniem z salonu kosmetycznego123RF/PICSEL

Kobieta za pośrednictwem TikToka postanowiła pokazać, w jaki sposób została oszpecona przez kosmetyczkę. Na opublikowanym nagraniu pokazała jakiego efektu oczekiwała oraz z jakimi rzęsami wyszła z salonu.

TikTokerka nie kryła rozczarowania. Wyznała, że rzęsy były za długie i do tego źle zaaplikowane, co uniemożliwiało jej normalne widzenie. Dopiero po sześciu miesiącach udało się jej odzyskać pieniądze za nieudaną wizytę. 

Pod filmem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Kobieta w jednym z nich wyjaśniła, że sztuczne rzęsy musiała zdjąć już następnego dnia. Gdyby tego nie zrobiła, doszłoby do uszkodzenia jej naturalnych rzęs. Internauci nie kryli, że efekt zdecydowanie odbiegał od zamierzonego. 

Czytaj więcej:

Zdrowie na talerzu. Co ze sobą łączyć?Interia.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas