Oto główny zabójca związków. Nie takich wniosków się spodziewaliście

Odpowiedzialnych za rozpady związków jest całe mnóstwo czynników. Co byście wymienili, gdyby ktoś was o to zapytał? Większość pewnie mówiłaby o niewierności, braku bliskości, braku czasu dla siebie, braku zaufania. Wszystko to deficyty. Jednak żadna z tych odpowiedzi nie jest, wg naukowców, tym, co najczęściej zabija nasze związki. Co w takim razie jest tym numerem jeden? Jedno jest pewne - nie takiej odpowiedzi się wszyscy spodziewaliśmy.

Uczeni nazwali głównego zabójcę związków
Uczeni nazwali głównego zabójcę związków123RF/PICSEL

Psychologowie z instytutu dr. Johna Gottmana znaleźli głównego winnego. Po kilkudziesięciu latach badań na ponad 40 tysiącach par, Gottman ogłosił że to pogarda jest tym, co najczęściej zabija związki. 

Gottman wskazuje jednak, że warto rozważyć w sumie aż cztery problematyczne rodzaje komunikacji w relacjach:

  1. Pogarda,
  2. Krytyka,
  3. Defensywność,
  4. Kamienne mury.

Pogarda, zdaniem Gottmana, jest najważniejszym predyktorem rozwodu lub separacji. Pogarda to uczucie bardzo podobne do nienawiści. Jest to forma komunikacji i stan umysłu, który może sprawić, że twój partner poczuje się niekochany i niechciany.

Przykład? Przyjmijmy, że jeden z małżonków próbuje porozmawiać, ale za każdym razem, gdy coś mówi, jego partner znajduje jakąś szpilę, którą w tym momencie postanawia wbić. To nienawistne komentarze, umniejszające słowa, ignorowanie itp.

Oczywiście, wszyscy od czasu do czasu gardzimy naszymi partnerami, ale kiedy pogarda staje się regularnym zjawiskiem, zdaniem Gottmana to znak, związek może już chylić się ku rozpadowi.

Rozstanie nie jest końcem świata – nawet jeśli teraz tak czujesz. Co więcej, choć trudno w to uwierzyć, może stać się początkiem czegoś nowego.
Rozstanie nie jest końcem świata – nawet jeśli teraz tak czujesz. Co więcej, choć trudno w to uwierzyć, może stać się początkiem czegoś nowego.123RF/PICSEL

Pogarda może nie tylko oddalić od siebie partnerów, ale także wprowadzić ich w stan wojny. Pogarda jest nie tylko szkodliwa dla relacji, badania wykazały również, że pogarda może zaszkodzić naszemu zdrowiu. Badania wykazały, że gdy ludzie gardzą innymi, zwiększa się u nich prawdopodobieństwo wystąpienia poważnych chorób. Czyli gardząc innymi robimy krzywdę nie tylko im, ale i sobie. Zwyczajnie zatruwamy sobie życie.

Jeśli czujesz, że pogarda zagościła już w twoim związku, czas najwyższy stawić problemom czoła. Możecie sobie sami nie poradzić - warto zwrócić się o pomoc do specjalisty.

„Demakijaż”: Czy Agata i Piotr Rubikowie od początku wiedzieli, że są sobie pisani?Polsat Cafe
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas