Pan Błysk
Profesor J.R.R. Tolkien wymyślił i zilustrował tę zabawną i pełną niesamowitych wydarzeń opowiastkę dla własnych dzieci.
"Autor Pana Błyska to nie ten człowiek, którego znamy jako autora sześcioksięgu Władca Pierścieni. Historyjka jest błaha, lecz pełna absurdalnych przygód, rozgardiaszu i humoru, a ilustracje, wykonane tuszem i kredkami, zadziwiają dynamizmem i liczbą szczegółów. Są też nieco podobne w stylu do rysunków Edwarda Leara.
Tolkien lubił opowiadać swoim dzieciom rozmaite historie, czy to własne, czy przerobione. Co więcej, dbał o realizm - kiedy co roku pisał list niby to od św. Mikołaja, wkładał go do koperty ze znaczkiem z Bieguna Północnego i prosił listonosza, by przynosił go jako autentyczny list lub sam kładł list w saloniku i zostawiał ślady ze śniegu, prowadzące od kominka...
Pan Błysk podoba się dzieciom - jest to raczej opowieść zbudowana wokół ilustracji niż ilustrowany tekst, bohaterami są w dużej mierze zwierzęta, a akcja rozgrywa się w wiejskim krajobrazie Anglii. Co więcej, autor nie ma protekcjonalnego stosunku do swoich słuchaczy/czytelników, wszyscy bohaterowie mówią i robią, co chcą, co prowadzi do serii drobnych, zabawnych katastrof, które usiłuje nieudolnie zażegnać policjant.
Książeczka jest nieco staroświecka - rzecz jasna. Tolkien używa dawnego systemu monetarnego z funtami, szylingami i pensami oraz zakłada istnienie systemu klasowego, lecz w sumie jest leciutka i pełna humoru."
(Agnieszka Sylwanowicz)
Co spotka po drodze pana Błyska i jego nowy samochód? Nieznane w Polsce zabawne opowiadanie twórcy Hobbita, z kolorowymi ilustracjami samego Tolkiena.
Pan Błysk
J.R.R. Tolkien