Płacą 3 tys. złotych za 20 gramów. Skarb znajdziesz nad polskim morzem

Bursztyn - niepozorny, żółto-pomarańczowo-różowy, w dotyku ciepły i przyjemny - jest prawdziwym skarbem polskiego morza. Nazywany kamieniem, wcale nie jest nim w tradycyjnym rozumieniu tego słowa. Bursztyn jest bowiem utwardzoną żywicą drzew, często zatapiającą w swoim wnętrzu kawałki roślin czy małych zwierząt, na przykład owadów. Fascynujący i niezwykły, zachwyca swoją historią.

Historia bałtyckiego bursztynu sięga około 40 milionów lat. Stosunkowo młode Morze Bałtyckie, wieki temu porośnięte było lasami, których drzewa z niewiadomych dotąd przyczyn zaczęły ronić spore ilości żywicy. Ta, po drodze niejednokrotnie porywając małe owady lub części roślin, skamieniała i w twardych bryłkach przetrwała do dziś.

A podczas gdy dziś wielu docenia bursztyn szczególnie z uwagi na cechy wizualne, przed laty był on jednym z tych kamieni szlachetnych, w którego posiadanie chciał wejść każdy.

Zobacz również: Masz ochotę na pamiątkę z wakacji? Uważaj, bo ta jedna kosztuje krocie

Bursztyn od lat jest magicznym kamieniem, według wierzeń chroniącym przed urokami, klątwami i złymi ludźmi. Jego dobroczynne właściwości przed laty doceniały już nasze babcie - uważając za talizman o aktywizującym i oczyszczającym wpływie na organizm, który w swojej kolekcji chciał mieć każdy. Szczególnie, że wielu uważało go także za kamień sukcesu.

Przyjazny człowiekowi, od wieków służył więc nie tylko do celów dekoracyjnych. Podczas gdy jedni wierzyli w jego magiczne właściwości, inni doceniali go z uwagi na lecznicze działanie. Medycy przepisywali go na bóle głowy, artretyzm czy problemy z sercem, a pacjenci przygotowywali kolejno na jego bazie prozdrowotne napoje czy nalewki.

Z wykorzystania bursztynu nie rezygnuje także współczesna medycyna - stosując kwas bursztynowy w produkcji maści i kremów na dolegliwości reumatyczne, astmatyczne, owrzodzenia i podrażnienia skóry. Wielu nazywa go zaś prawdziwym amuletem. Od innych, szlachetnych kamieni wyróżnia go jednak to, że możesz natknąć się na niego nawet podczas krótkiego spaceru wybrzeżem.

Zobacz również: Czym jest zjawisko białej tęczy? Można je zobaczyć w jednym miejscu

Bryłki bursztynu trafiają na brzeg wyrzucone przez sztormowe fale. Na poszukiwania naturalnej pamiątki z wakacji warto więc wybrać się wtedy, gdy pogoda sprzyja silnym wiatrom - szczególnie tym północnym lub północno-wschodnim.

Bursztyn ma znacznie większe szanse wypłynąć na powierzchnię zaplątany w wyrzucone przez morze wodorosty lub patyki, aniżeli samodzielnie. Nie warto się więc łudzić - znalezienie czekającego tylko na nas, prażącego się dostojnie w słońcu okazałego kawałka bursztynu graniczy niemal z cudem. Uwagę warto jednak zwrócić na... mewy. Te, krążąc nad skupiskiem wodorostów w poszukiwaniu pożywienia, mogą stać się odpowiednią wskazówką. Tam, gdzie są, może znajdować się też bursztyn.

Najlepszym miejscem na zbieranie bursztynów w Polsce określa się wybrzeże gdańskie na wschód od Wyspy Sobieszewskiej. W poszukiwania skamieniałej żywicy warto także wybrać się na plaże znajdujące się między Jantarem a Mikoszewem.

Warto przy tym pamiętać, że zbieranie bursztynu jest w Polsce legalne wyłącznie pod kilkoma warunkami. Kawałki żywicy zbierać można wyłącznie ręcznie - prawo zabrania używania do tego celu specjalnych maszyn - pomp czy sit. Istotne jest również miejsce. Bursztyny można legalnie zbierać wyłącznie na plaży i pobrzeżach - zabronione jest szukanie surowca na wydmach, w pobliskich lasach czy w parkach narodowych.

Na poszukiwania warto wybrać się wczesnym rankiem. Pamiętając przy tym, że gra jest warta świeczki. Popularny jantar lub amber może bowiem kosztować fortunę.

Zobacz również: Wakacyjna alternatywa dla Grecji i Chorwacji. Bajkowe widoki to dopiero początek

Cena bursztynu zależeć może od wielu czynników - w tym przede wszystkim od kształtu, koloru, jednorodności oraz masy bryłki. Im większa masa i rzadszy kolor bez plam, tym wyższa cena. Zdecydowanie najdroższym bursztynem określa się ten o białej barwie. Jest bowiem najrzadziej występującą, a tym samym najbardziej cenioną odmianą.

Ile kosztuje bursztyn? Za bryłki skamieniałej żywicy o masie poniżej 0,01 kg otrzymać można około 300 złotych za kilogram. Te o masie poniżej 0,1 kg kosztować będą około 7 tys. złotych za kilogram. Jeśli masa bursztynu waha się pomiędzy 0,1 a 0,2 kg, jego cena sięgnie około 14 tys. złotych za kilogram. Za bryłki o masie powyżej 0,2 kg otrzymać można około 20 tys. złotych za kilogram.

Zobacz również: Latem nie wybieraj tego modelu. Odparzenia to dopiero początek