Płot na bezpłatnym szlaku PKL na Gubałówkę. Góralka pobiera opłaty za przejście

Dagmara Kotyra

Opracowanie Dagmara Kotyra

Jak informuje Tygodnik Podhalański, 5 lipca na szlaku na Gubałówkę stanął płot, a obok budka, w której góralka pobiera opłatę za przejście. „To pole z dziada pradziada należy do mojej rodziny”- powiedziała. Do sprawy odniosły się Polskie Koleje Linowe, które wytyczyły szlak. Sprawa ma trafić do sądu.

O zablokowaniu szlaku na Gubałówkę PKL poinformowały policję
O zablokowaniu szlaku na Gubałówkę PKL poinformowały policjęPawel Murzyn/East NewsEast News

Góralka zagrodziła szlak na Gubałówkę

-To pole z dziada pradziada należy do mojej rodziny. Dziadek nie dostał aktu wywłaszczenia, a PKL ignoruje nas, burmistrz nie chce się spotkać. Jedna strona odsyła mnie do drugiej. Powiedziałam im, że bawią się jak w przedszkolu. Namawiałam: siądźcie razem, wyjdźcie z jakąś propozycją, bo ja jestem otwarta na wszystko, ale została zignorowanam. Powiedziałam, pokażcie mi akt wywłaszczenia, oni mówią, że się zawieruszył. Walczymy o swoje, bo czujemy się pokrzywdzeni. Działki są w centrum, nie mamy z nich nic, tylko śmieci. Nie mam nic przeciwko turystom. To tylko wola burmistrza i PKL-u, żeby się dogadać. Ja nikogo nie krzywdzę, uważam, że to bardzo niesprawiedliwe - mówi w rozmowie z tygodnikiem kobieta, która zagrodziła przejście.

Stanowisko Polskich Kolei Linowych

W rozmowie z Tygodnikiem Poddhalańskim stanowisko PKL przedstawiła Marta Grzywa z Biura Prasowego. Jak czytamy, ze względu na działalność właścicieli nieruchomości, której celem jest pobór opłat od turystów idących na Gubałówkę w czerwcu 2021 Polskie Koleje Linowe (PKL), współpracując z władzami Zakopanego oraz Polskim Towarzystwem Turystyczno-Krajoznawczym (PTTK) wytyczyło nowy bezpłatny szlak. W tym celu przesunięto ogrodzenie zabezpieczające trasę kolei linowo-terenowej. Na Gubałówkę turyści mogą wiec dostać się koleją PKL lub nieodpłatnym szlakiem o długości 1,3 km znajdującym się na gruntach należących do PKL oraz Skarbu Państwa.

Podkreślono, że jedna z rodzin, która posiada kilka nieruchomości na stoku Gubałówki, podejmuje działania, które przekierowują turystów poza nieodpłatny szlak. Dodano, że blokowanie przejścia przez ścieżkę PKL jest nielegalne, wprowadza turystów błąd, zostało podjęte bez zgody PKL i narusza zabezpieczenia górskiej ścieżki, poprzez montowanie na szlaku własnych budowli. Podano, że "takie działania podważają własność spółki PKL i Skarbu Państwa poprzez stawianie ogrodzenia w poprzek ogólnodostępnego szlaku oraz są również w sprzeczności z dbałością o dobry wizerunek Miasta Zakopane".

O zablokowaniu szlaku na Gubałówkę PKL poinformowały policję. Żądaniem Polskich Kolei Linowych jest zaprzestanie naruszania prawa własności oraz działań, które uderzają w nieświadomych sytuacji turystów. PKL zapowiada skierowanie sprawy do sądu oraz posiłkowanie się agencją ochrony, by zabezpieczyć nieuprawnione wejście na nieruchomość należącą do Polskich Kolei Linowych.

***

Akwedukty Nazca. Wodociągowy majstersztyk o długiej historiiAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas