Polacy już rezerwują wycieczki na przyszły rok? "Najlepsze oferty są w przedsprzedaży"
Jak się okazuje, wielu Polaków już nie może doczekać się przyszłego sezonu wakacyjnego. Na stronach największych agentów turystycznych pojawiają się oferty na lato 2024, a chętnych nie brakuje. Eksperci z dziedziny turystyki przeprowadzili badania na temat trendów i tendencji związanych z podróżami. Te preferencje będą także dostrzegalne w przyszłym sezonie. Czego możemy się spodziewać?
Polacy chętnie wybierają się na wakacje. Mają swój ulubiony kierunek
Polska Izba Turystyki od 2017 roku zajmuje się sporządzeniem raportów "Zagraniczne wakacje Polaków", które pozwalają wskazywać trendy i zjawiska, które są dominujące w polskiej turystyce wyjazdowej. W tworzeniu zestawień w tym roku pomogli najwięksi multiagenci turystyczni na Polskim rynku, tacy jak: Travelplanet.pl, Wakacje.pl i Fly.pl. Z przeprowadzonych badań wynika, że nawet inflacja w tym roku nie miała dużego wpływu na wyjazdy wakacyjne. Polacy po prostu starali się oszczędzać, niektórzy decydowali się na krótszy urlop, a inni woleli wybrać tańszą ofertę. Na takie zainteresowanie duży wpływ ma ciągły rozwój rynku turystycznego, na którym wciąż pojawiają się nowi operatorzy i różnorodne oferty.
Według naszych członków i partnerów raportu kolejny sezon 2023/2024 zapowiada się równie, jeśli nie bardziej, obiecująco.
Grzegorz Bosowski, prezes Fly.pl wyjaśnił, że królową tego lata została bezapelacyjnie Turcja, która ugościła prawie 1/3 ich klientów. Podobnego zdania jest Radosław Damasiewicz, prezes Travelplanet.pl, który wyjaśnia, że Turcja wygrywa przede wszystkim umiarkowaną cenowo ofertą, która jest dobra w stosunku do jakości. Dodatkowo w 2022 roku zostało ułatwione podróżowanie, gdyż do Turcji obecnie wystarczy wyłącznie dowód osobisty.
Swoje dołożyli też nowi touroperatorzy na polskim rynku wyspecjalizowani w sprzedaży oferty tureckiej. Wejście Anexa na polski rynek jednoznacznie wzmocniło pozycję Turcji na pierwszym miejscu.
Według przeprowadzonych badań Polacy chętnie wybierali również Grecję, Egipt, Tunezję, a nawet Cypr. Eksperci tłumaczą, że na podstawie raportu "Zagraniczne wakacje Polaków 2023", wnioskuje się, że wszelkie dominujące trendy, preferencje polskich turystów oraz tendencje, będą również odgrywać rolę w przyszłym sezonie wakacyjnym.
Czy Polacy rezerwują już wycieczki na lato 2024?
Dariusz Górzny, prezes Wakacje.pl wyjaśnił, że w tym roku podaż została dopasowana do popytu i podobnej strategii należy spodziewać się również w przyszłym roku. Dodaje, że z decyzją o zakupie wyjazdu nie warto czekać do ostatniej chwili, bo najlepsze oferty dostępne są przede wszystkim w przedsprzedaży.
Ta na przyszłe lato trwa już od kilku tygodni. Kończący się sezon letni, który w znakomitej części definiuje wynik całego roku w zagranicznej turystyce zorganizowanej, będzie najlepszym w historii, tak pod względem obrotów, jak i bezwzględnej liczby Polaków, którzy wyjadą na urlop z biurem podróży.
Prezes Wakacje.pl tłumaczy, że na podstawie analizy ofert zaprezentowanych przez biura podróży w ramach przedsprzedaży Lata 2024 można wysnuć tezę, że ceny spadać nie będą. Jednakże wstępne deklaracje podażowe i poziom zatowarowania ofertą na przyszłoroczny sezon letni pozwalają dziś prognozować kolejny rok z dwucyfrowymi wzrostami. Dariusz Górzny dodaje, że można dostrzec odwagę ze strony organizatorów turystyki, którzy chętnie zwiększają liczbę swoich ofert. Wynika to przede wszystkim z pozytywnego poziomu wyprzedania. Wpływają na to także warunki makroekonomiczne, czyli ceny paliwa i walut, które najprawdopodobniej, w 2024 będą sprzyjać turystyce wyjazdowej.
Polska w latach 2022–2024 wyrośnie na niekwestionowanego czempiona w segmencie turystyki wyjazdowej w Europie.
Natomiast Radosław Damasiewicz wyjaśnia, że ma nadzieję, że udział wrześniowych wyjazdów będzie zbliżony, gdyż ceny ofert są znacznie atrakcyjniejsze niż tych na sierpień. Dodatkowo krąg potencjalnych wrześniowych turystów, którzy nie są zależni od terminów wakacji szkolnych, rozszerzył się o nowy segment podróżnych z możliwością pracy zdalnej w tzw. pięknych okolicznościach.
Aktualnie nie dostrzegamy żadnych symptomów zmian na gorsze, wręcz przeciwnie – przedsprzedaż na zimę oraz lato 2024 wielokrotnie przekracza ubiegłoroczne wolumeny, z optymizmem więc patrzymy w przyszłość.