Polki mają najniższą samoocenę spośród mieszkanek Europy
Uważamy się za grube, brzydkie, nieatrakcyjne. Wśród przedstawicielek wielu narodowości, to właśnie Polki myślą o samych sobie najgorzej, szczególnie te najmłodsze - wynika z ostatniego raportu WHO. Dlaczego?
Najnowszy raport WHO dotyczący samooceny kobiet w Europie odbił się szerokim echem. Szczególnie w Polsce jest on mocno komentowany przez przeróżne media. Powód?
Polki zajęły w nim najwyższe miejsce, jeśli chodzi o niezadowolenie z własnego wyglądu. Badaniem objęte zostały aż 42 kraje - we wszystkich kobiety są bardziej zadowolone ze swoich ciał. Co dodatkowo zasmucające, w poprzedniej edycji badania, która miała miejsce 4 lata wcześniej, zajmowałyśmy 9. miejsce. Zmiana jest więc ogromna i bardzo szybka!
Okazuje się, że problemy z samooceną zaczynają się już w dzieciństwie. Z raportu Instytutu Matki i Dziecka wynika, że ponad 60 proc. polskich nastolatek sądzi, że jest za gruba i powinna schudnąć. Jednocześnie tylko ok. 6 proc. ma faktyczną nadwagę.
W starszych grupach wiekowych sytuacja nie wygląda jednak lepiej. Jak ustalił CBOS, ponad 80 proc. Polek do 23. roku życia próbowała choć raz w życiu schudnąć, choć większość z nich nie miała ku temu żadnych powodów.
Aż 84 proc. Polek chętnie poddałoby się operacji plastycznej, by poprawić jedną lub kilka partii ciała. Jedyną przeszkodą, dla której jeszcze tego nie zrobiły są zbyt wysokie koszty tego typu zabiegu.
Co niezwykle smutne, tylko 4 Polki na 100 potrafią o samych sobie powiedzieć: jestem atrakcyjną kobietą.
Dlaczego te wyniki są tak niepokojące?
Odpowiednia samoocena jest fundamentem całego naszego funkcjonowania. Jeśli jesteśmy zadowolone ze swojego wyglądu i dobrze czujemy się w swoim ciele, jesteśmy w stanie wchodzić w owocne i satysfakcjonujące nas relacje, dbać o odpowiednie traktowanie, sprzeciwiać się poniżaniu, walczyć o swoje prawa, tworzyć stabilne i dające satysfakcję związki i radzić sobie z negatywnymi emocjami.
Nastolatki, które uważają się za zbyt grube, rosną w poczuciu, że ich wygląd jest najważniejszym wyznacznikiem ich wartości, a nadwaga (często wymyślona) pozbawia ich szans na szczęśliwe życie. Są też bardziej podatne na stanie się ofiarami molestowania seksualnego i przemocy.