Pracownik Uniwersytetu Jagiellońskiego pisze o "farszu z płodów". Będą konsekwencje?

Aktualizacja
Władze Uniwersytetu Jagiellońskiego zostały zaalarmowane o kontrowersyjnym wpisie swojego pracownika
Władze Uniwersytetu Jagiellońskiego zostały zaalarmowane o kontrowersyjnym wpisie swojego pracownikaMarek Lasyk Reporter
- Płód nie jest człowiekiem, więc who cares? Mogą nawet z płodów robić farsz do pierożków, co za różnica
- Prawie 40-letni facet z Partii Razem sugeruje robienie farszu do pierożków z ludzkich płodów, z dzieci. Panie Zandberg, popiera Pan takie kulinarne rozwiązania?
- Władze UJ z oburzeniem przyjęły wpis pracownika zamieszczony na jego prywatnym koncie w serwisie społecznościowym Twitter. Nie jest to stanowisko Uniwersytetu Jagiellońskiego, a prywatny pogląd wyrażony przez naszego pracownika

We wtorek Uniwersytet Jagielloński podjął decyzję o zwolnieniu Samuela Nowaka

Po wnikliwym przeanalizowaniu sprawy podjęto decyzję o wyciągnięciu konsekwencji służbowych wobec pracownika. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, po uzyskaniu opinii związków zawodowych, umowa o pracę z Panem Samuelem Nowakiem zostanie rozwiązana.
Uniwersytet Jagielloński
Umowa o pracę z Panem Samuelem Nowakiem zostanie rozwiązana. Władze uczelni zapoznały się z wyjaśnieniami pracownika, zatrudnionego na stanowisku administracyjnym, przeprowadziły konsultacje z dyrekcją Instytutu Psychologii UJ i kierownictwem Wydziału Filozoficznego UJ.
Uniwersytet Jagielloński
"Burek sam nie poprosi o pomoc": Apel Renaty PrzemykINTERIA.PL
zdjęcie
Oceń artykuł
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?