Prawdziwa wyrocznia wśród grzybiarzy. Wie kiedy udać się do lasu, by zebrać pełniutkie kosze
Uwielbiasz chodzić na grzyby? Zanim nastanie jesień, możesz znaleźć w lasach wiele wspaniałych okazów. Zanim jednak wyruszysz na ich poszukiwania, mamy jedną ciekawą, a jednocześnie cenną wskazówkę. Jeden z największych miłośników grzybobrań w Polsce zdradził, co zrobić, by wrócić do domu z koszami wypełnionymi po brzegi.
Zobacz również:
- Nie potrzebują nikogo, chcą mieć święty spokój. Czy po złamanym sercu można "wygoić się" za bardzo?
- Maj pachnie, maj uczula. Co naprawdę podrażnia nas w tym miesiącu i jak to rozpoznać?
- Zmęczone, zaczerwienione, zamglone? O oczy możesz zadbać już na etapie zakupów spożywczych
- Oscypek oczami rodowitej góralki – historia prawdziwego smaku prosto z Podhala
Zanim wyruszysz na grzyby, spójrz w niebo. Zapalony grzybiarz z powiatu gorlickiego twierdzi, że można w ten sposób przewidzieć, czy są szanse zebrać ich całą masę. Eugeniusz Liana jest emerytem, który od dziecka uwielbia zbierać grzyby. Po raz pierwszy wybrał się na ich poszukiwanie z ojcem, gdy miał zaledwie pięć lat. Z biegiem czasu grzybobrania stały się jego pasją - jest prawdziwym znawcą darów lasu, wie, gdzie i kiedy szukać grzybów, a także co robić, by zwiększyć szansę na obfite zbiory. Swoimi doświadczeniami i patentami postanowił podzielić się także z innymi.
Chcesz zebrać mnóstwo grzybów? Zwróć uwagę na fazy księżyca
Hobby pana Eugeniusza sprawiło, że przez lata sporządzał notatki, w których zapisywał swoje spostrzeżenia dotyczące zbierania grzybów. Zapiski rozpoczął już w roku 1987 r. - notował wówczas liczby zebranych prawdziwków, osiczaków i kozaków. Potem do swoich obserwacji dodał również konkretne miejsca zbiorów i fazy księżyca, które jego zdaniem są dla grzybiarzy bardzo istotne.
Początkowo zauważył powtarzające się zależności między fazami księżyca a ilością zebranych grzybów. Po pewnym czasie wysnuł jednoznaczne wnioski - na jakość grzybobrania ma wpływ to, jak aktualnie wygląda księżyc.
Kiedy przybywa go na niebie, istnieje większa szansa na obfite zbiory. Mężczyzna zaznaczył, że ogromny wpływ mają również warunki atmosferyczne. Wyjaśnił, że pełnia księżyca i deszcz to zjawiska, które równocześnie udaje się obserwować dopiero od około 10 lat.
Zbiera ogromne ilości prawdziwków. Wielu grzybiarzy korzysta z jego rad
Ze wskazówek Eugeniusza Liany korzysta coraz więcej osób. W swojej okolicy stał się prawdziwym znawcą i osobą, która potrafi przewidzieć pogodę. Jego prognozy bywają bardzo często trafne i korzysta z nich wielu grzybiarzy.
Mieszkaniem powiatu gorlickiego sezon na grzyby rozpoczyna już około 28 kwietnia - wówczas wyrusza do beskidzkich lasów w poszukiwaniu prawdziwków, które są zawsze jego głównym celem. W ciągu trzech dekad udało mu się zebrać ich 149 752, a najwięcej zanotował w roku 2010 r., po powodziach.
Eugeniusz Liana prowadzi również konto w mediach społecznościowych, gdzie pokazuje swoje wspaniałe zbiory. Emerytowany gorliczanin podał, że najbliższy wysyp prawdziwków właśnie się rozpoczął i potrawa przynajmniej do początku września. Mimo że wiele osób nie wierzy w jego przesądy, warto przekonać się, czy faktycznie mają tak ogromne znaczenie.
