Prorocze słowa Benedykta XV. Pisał o „polu trupów"
Gdy ponad 100 lat temu apelował o pokój, został wyśmiany. Papież Benedykt XV wzywał do zaprzestania walk i skierował do walczących mocarstw list, w którym padają mocne słowa. Jednak polityczni przywódcy pozostali głusi na płynący z Watykanu apel.
- Benedykt XV, czyli Giacomo della Chiesa, został wybrany na papieża 3 września 1914 roku. Jego pontyfikat był uwarunkowany I wojną światową, a on sam był samotnym głosem pokoju w ogarniętym wojną świecie.
- Został wybrany, ponieważ kardynałowie byli przekonani o tym, że na tronie Piotrowym powinien zasiadać doświadczony dyplomata.
- Nowy papież toczącą się wojnę przeżywał jako wielką, osobistą tragedię. Dlatego też jego papieska koronacja odbyła się w ciszy w Kaplicy Sykstyńskiej, a nie w bazylice św. Piotra.
Pontyfikat w cieniu wojny
W trakcie pontyfikatu Benedykt XV podejmował wiele pokojowych inicjatyw i starał się łagodzić skutki wojny poprzez pomoc jej ofiarom. W 1914 roku otworzył w Watykanie biuro opieki nad jeńcami oraz ośrodek informacyjny o jeńcach i zaginionych. Papież organizował również pomoc sanitarną i żywnościową dla mieszkańców krajów objętych wojną.
Od początku pontyfikatu papież zwracał się do zaangażowanych w konflikt państw o pokój. Apelował o zawarcie pokoju bez zwycięzców i zwyciężonych, uwzględnienie żądań narodów bałkańskich i Ormian. Benedykt XV opowiadał się również za przyznaniem Polsce niepodległości.
"Pole pełne trupów"
Piekło "Wielkiej Wojny" trwało już trzy lata, gdy papież wystosował do walczących mocarstw kolejny apel o pokój. 1 sierpnia 1917 roku skierował do nich list, w którym padły mocne słowa:
"Czy cywilizowany świat musi zamienić się w pole pełne trupów? Czy pchana szaleństwem Europa ma zadać sobie samobójstwo?" - pisał papież do przywódców Ententy i państw centralnych.
Niestety, kolejna już inicjatywa Benedykta XV spaliła na panewce. Polityczni przywódcy czy nawet kościelni hierarchowie pozostali obojętni i na ten apel papieża.
"Francuski papież"
Jako głowa Kościoła Katolickiego i duchowy przywódca ponad 120 milionów katolików walczących po stronie aliantów i ponad 60 milionów po stronie państw centralnych, postanowił pozostać bezstronny przez cały czas trwania konfliktu.
Ze względu na tę decyzję był oczerniany i oskarżany o ukrywanie swoich prawdziwych poglądów. Francuzi określili go mianem "pape boche" (boche to w jęz. francuskim obraźliwe określenie Niemców), z kolei państwa centralne nadały mu przydomek Französische Papst, czyli francuski papież.
Co więcej, Benedykt XV nie został nawet zaproszony na konferencję pokojową w Paryżu 18 stycznia 1919 roku, która miała ustalić warunki pokoju dla pokonanych sił i opracować zasady nowego międzynarodowego ładu.
Prorocze słowa
Benedykt XV zmarł 22 stycznia 1922 roku, cztery lata po zakończeniu I wojny światowej. Chociaż jego działania dyplomatyczne zakończyły się fiaskiem, to spojrzenie na sprawiedliwość okazało się prorocze - stworzona przez niego doktryna pokoju stała się częścią misji jedności i dialogu jego następców.
Zasiadający na tronie Piotrowym w latach 2005 - 2013 Benedykt XVI wybierając swoje imię, nawiązał właśnie do papieża z czasów I wojny światowej.
***
Zobacz również: