Ranking pączków 2025. Ile rodacy ich pochłaniają w ciągu dnia? Liczba zaskakuje!
Ankieta przeprowadzona wśród Polaków ujawniła, jakie smaki pączków cieszą się największą popularnością w tłusty czwartek. Dodatkowo sprawdziliśmy, ile tych słodkich przysmaków rodacy są w stanie zjeść w ciągu jednego dnia. Opinie w tej kwestii okazały się mocno podzielone, co pokazuje, że jedni traktują ten dzień jako okazję do prawdziwej uczty, a inni podchodzą do niego bardziej umiarkowanie.

Najsmaczniejszy i najgorszy pączek? Oto opinie internautów
Tłusty czwartek to istotny dzień dla Polaków, zwłaszcza że wielu z nich wyznaje zasadę, że smakołyki zjedzone tego święta, po prostu się nie liczą. Inni natomiast ostrożnie wybierają to co chcą zjeść, gdyż chcą postawić na najlepszą opcję, aby nie opychać się bez opamiętania. Na jakie smaki stawiają rodacy? Przeprowadziliśmy badania, które pozwoliły to sprawdzić. W ankiecie wzięło udział 802 użytkowników. Oto ranking na najlepszego pączka w 2025 roku:
- Z konfiturą - 44%.
- Z lukrem i marmoladą - 22%.
- Z cukrem pudrem i marmoladą - 14%.
- Z adwokatem - 8%.
- Ze skórką pomarańczową - 4%.
W badaniach zapytaliśmy także o pączki z kremem pistacjowym, budyniem, kremem kokosowym, a także z samym lukrem bez nadzienia - te warianty otrzymały między od 1 do 3% głosów. Ostatnie miejsce natomiast zajął pączek czekoladowy, na którego nie zagłosował nikt. Można więc uznać, że jest to najmniej lubiany rodzaj wybierany przez Polaków w tym roku.
Można także zauważyć, że rodacy są raczej tradycjonalistami jeżeli chodzi o jedzenie. W pierwszej kolejności sięgają po klasyczne słodkości, takie jak konfitura różana - która została zwycięzcą tego rankingu.

Na Facebooku internauci dzielili się różnorodnymi opiniami na temat swoich ulubionych pączków. Wiktor Ś. przyznał, że dla niego nie ma nic lepszego niż tradycyjne pączki z nadzieniem różanym i posypane cukrem pudrem. Wielu komentujących wspominało również, że trudno oprzeć się aksamitnemu nadzieniu adwokatowemu, które cieszy się dużą popularnością. Inni natomiast wybierają bardziej nowoczesne smaki, takie jak malibu czy kukułka, co podkreśliła w swoim wpisie Jadwiga B.
Z kolei Ewa G. zwróciła uwagę, że najbardziej ceni domowe wypieki, zwłaszcza te przygotowywane przez jej szwagra. Dla wielu osób Tłusty Czwartek to nie tylko okazja do delektowania się słodkościami, ale także moment na wspólne gotowanie i pielęgnowanie rodzinnych tradycji.
Ile pączków zjadają Polacy w tłusty czwartek? Zdania są podzielone
Sprawdziliśmy również, ile pączków Polacy są w stanie zjeść w tłusty czwartek. Odpowiedzi były bardzo zróżnicowane, ponieważ zależy to zarówno od indywidualnych preferencji smakowych, jak i od kwestii zdrowotnych. Danuta S. zadeklarowała, że bez problemu pochłonie osiem pączków, ponieważ nie martwi się o swoją wagę.
Osoby, które nie borykają się z problemami związanymi z nadmiernymi kilogramami, często nie zwracają uwagi na kaloryczność tych słodkich przysmaków. Agnieszka R. podzieliła się natomiast ciekawą sytuacją – podczas gdy jedna z jej córek zjadła już osiem pączków, druga całkowicie z nich zrezygnowała, ponieważ nie przepada za ich smakiem. Wśród odpowiedzi pojawiały się zarówno większe liczby, jak cztery czy trzy pączki, jak i bardziej symboliczne porcje, ograniczające się do jednego. Niektórzy podkreślali, że traktują ten dzień jako prawdziwą ucztę bez wyrzutów sumienia.
Sześć już pochłoniętych, mam jeszcze pięć w zapasie.
Ile się da!

Warto jednak zauważyć, że nie każdy pozwala sobie na objadanie się pączkami w tłusty czwartek, co znalazło potwierdzenie w kilku odpowiedziach. Niektórzy świadomie rezygnują z tego zwyczaju ze względów zdrowotnych, na przykład z powodu insulinooporności, która wymaga kontrolowania spożycia cukru i węglowodanów. Inni natomiast traktują ten dzień jako okazję do ćwiczenia silnej woli i unikania kulinarnych pokus, kierując się własnymi zasadami lub prowadzonym stylem życia. Dla części osób może to być również element większej zmiany nawyków żywieniowych czy dbania o zdrowie i samopoczucie.
Żadnego. Nawet zrezygnuje z mojego ulubionego z adwokatem. Tak postanowiłam.
Zobacz również: Kupujesz pączki z sieciowego supermarketu? Które lepiej wybrać?