Reklamy i sens życia

Świat nie jest tylko piękny, ani tylko brzydki. Podobnie jak ludzie nie są tylko mądrzy albo tylko głupi. Jest jeszcze szarość, przeciętność, są smutne dni, jest złe samopoczucie...

W zwyczajnym życiu też można odnaleźć sen
W zwyczajnym życiu też można odnaleźć senmateriały prasowe

Dlatego właśnie z ogromnych ulicznych obrazów patrzą na nas uśmiechnięte, smukłe panie i opaleni, umięśnieni panowie. Ich wypełnione białymi ząbkami uśmiechy mają zwrócić naszą uwagę na produkt, który ktoś chce sprzedać.

Podobnie konstruuje się przekaz telewizyjny: np. przystojny pan podaje pięknej pani torebkę z produktem, oboje konsumują produkt z rozkoszą, po czym w różnej formie wyrażają swoją wielką radość...

Świat reklam jest tylko światem reklam - fałszywą rzeczywistością, stworzoną na użytek komercyjnej działalności. Niestety, nie wszyscy to rozumieją i próbują przenosić ów świat do swojego życia.

I dziwią się, że nie są non stop młodzi, piękni zdrowi, uśmiechnięci, zadowoleni, rześcy... I że nie otaczają ich podobnie wspaniali inni ludzie...

W niedoskonałości, w szarej codzienności czy w prostym, zwyczajnym życiu też można odnaleźć sens - dowodzą psychologowie. I chyba można im wierzyć, bo przecież nie da się być wiecznie doskonałym.

Gwiazdy kultury pop korygują sobie nosy, policzki, piersi, uszy... Płacą ogromne pieniądze za wygląd, za próby przedłużenia jakości swojego medialnego wizerunku, za swoje zewnętrze. Nie mogą jednak kupić sobie wnętrza...

Bo właśnie nasze wnętrze, nasz charakter, nasza indywidualność odróżnia nas od świata reklam, od sztuczności, zakłamania i od wszelkich dewiacji z tym związanych.

Odróżnia nas i oddziela, ale tylko wtedy, kiedy jest na tyle silna, żeby się temu sztucznemu światu przeciwstawić, kiedy jest na tyle mądra, by ten sztuczny świat odrzucić, i kiedy jest na tyle roztropna, by mu nie ulec...

Wtedy jesteśmy na dobrej drodze do odnalezienia sensu życia.

SP

momomo@interia.pl

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas