Siedem powodów, by czytać razem z dzieckiem. Zacznij już dziś!
Jest wieczór, dziecko leży w łóżku w piżamie, kładziemy się obok niego z książką. Znikają pośpiech i stres, jest tylko ta chwila - my i historia, którą przeżywamy razem. I choć czasem wydaje się, że to drobiazg, w rzeczywistości wspólne czytanie to jedna z najcenniejszych inwestycji, jakie mama i tata mogą podarować swojemu dziecku. To codzienny rytuał, który buduje pewność siebie, rozwija wyobraźnię, wspiera nabywanie kompetencji i regulowanie emocji, a przede wszystkim tworzy więź, która zostaje na lata. Warto czytać z dzieckiem każdego dnia - choćby przez kilka minut. Dlaczego? Przedstawiamy najważniejsze powody.

Po pierwsze: wspólne czytanie rozwija język i naturalną ciekawość świata
Książki zawierają słowa, których dziecko nie usłyszałoby w codziennych rozmowach. Jak pisze Jim Trelease w książce "Czytanie na głos, które rozwija dzieci i buduje relacjew porównaniu z maluchami, którym rodzice nie czytają. Ale książki nie tylko rozszerzają słownictwo, uczą również formułowania myśli i zadawania pytań, a nam - rodzicom - otwierają pole do rozmów, które same z siebie mogłyby się nie wydarzyć. Każda historia staje się kluczem do świata wiedzy: od tego, jak działa kosmos, po to, dlaczego emocje mogą być tak złożone. A gdy maluch widzi czytających bliskich, łapie bakcyla i zaczyna traktować książki jako coś ekscytującego.
Po drugie: czytanie pomaga w koncentracji
Kłopoty z koncentracją miewamy wszyscy. Każdego dnia jesteśmy bombardowani bodźcami, a ten problem nasilił się wraz z rozwojem mediów społecznościowych. W rzeczywistości, w której toczy się nieustanna walka o naszą uwagę, książka jest oazą spokoju. Uczy skupienia, wyciszenia, podążania za historią. Opowieść płynie bez pośpiechu, a żeby dotrzeć do celu - poznać jej zakończenie - mały słuchacz musi uzbroić się w cierpliwość. Czytanie wymaga wysiłku, skupienia i podjęcia decyzji, że chcemy dotrwać do końca historii. Dla dziecka to cenna lekcja.
Ale i nagroda - badania Programu Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów (PISA) "Reading for Change" oraz "Reading for Pleasure" udowodniły, że dzieci, które regularnie czytają dla przyjemności, mają większe szanse na dobre wyniki w nauce. Zachęcanie do sięgania po książki to jeden z najskuteczniejszych sposobów na wywołanie zmian społecznych.
Po trzecie: historie budują pewność siebie, wspierają małe i duże sukcesy
Kiedy dziecko słyszy o bohaterach, którzy podejmują decyzje, popełniają błędy i próbują jeszcze raz, chłonie to dużo głębiej, niż nam się wydaje. Zaczyna wierzyć w siebie, czuje większą sprawczość i odwagę w działaniu. Czytając razem, pokazujemy mu, że każdy sukces - ten duży, jak wygrany konkurs, i ten mniejszy, jak pokonanie nieśmiałości - zaczyna się od podjęcia decyzji i wykonania pierwszego kroku. Rodzice za pośrednictwem książki stają się przewodnikami na życiowej drodze. Pokazują, że warto podejmować próby spełnienia swoich marzeń, a potknięcia są częścią drogi prowadzącej do celu.
Po czwarte: czytanie uczy pozytywnych zachowań

Kiedy opowiadamy dziecku o wyborach bohaterów, o ich emocjach i postawach, pokazujemy mu że nikt nie jest idealny, ale warto każdego dnia podejmować próby, by zachowywać się w porządku. Lektura sprawia, że miłość, troska, tolerancja czy przyjaźń przestają być abstrakcyjnymi hasłami - stają się czymś, co dziecko widzi, rozumie i przeżywa. Dzięki wspólnym rozmowom po lekturze uczy się odróżniać dobro od zła, analizować konsekwencje działań i z empatią patrzeć na innych. To nie sama książka kształtuje wrażliwość, ale i my - rodzice oraz opiekunowie - którzy towarzyszymy dziecku i tłumaczymy świat przez pryzmat opowieści.
Po piąte: wspólne czytanie pomaga oswajać emocje i trudne tematy
Historie mają niezwykłą moc - pozwalają przeżyć coś bezpiecznie, na odległość, a jednocześnie bardzo głęboko. Dzięki nim dziecko może nazwać swoje emocje, zrozumieć je i zobaczyć, że inni też przeżywają złość, strach czy smutek. Często rozpoczęcie trudnego tematu jest łatwiejsze, gdy zaczyna się od książki. A my - mama i tata - jesteśmy wtedy obok, gotowi wysłuchać, przytulić, odpowiedzieć na pytania i uspokoić obawy. Taka rozmowa buduje stabilną więź, która daje poczucie bezpieczeństwa na lata.
Gdy dziecko obserwuje bohaterów, zaczyna rozumieć, co nimi kieruje, dlaczego reagują w określony sposób i jak radzą sobie z własnymi wyzwaniami. To otwiera mu drogę do rozpoznawania emocji nie tylko u siebie, ale też u innych, a co za tym idzie - lepszego funkcjonowania w grupie: w rodzinie, w przedszkolu, wśród kolegów.
Po szóste: to codzienna dawka bliskości
Badania przeprowadzone przez naukowców z Mindlab International na Uniwersytecie Sussex w Wielkiej Brytanii w 2009 r. pokazały, że już zaledwie sześć minut lektury potrafi obniżyć poziom stresu u dziecka i u nas, rodziców, nawet o 68 proc. Wyciszamy się razem, śmiejemy się wspólnie, rozluźniamy ciało i umysł. To moment oddechu od ekranów i bodźców - każdy z nas tego potrzebuje. Czytając, tworzymy rytuał, w którym mówimy dziecku: "Jesteś dla nas ważne, mamy dla ciebie czas". A ono naprawdę to czuje. Ważne jednak, żeby rytuał był regularny i odbywał się bez względu na to, jak wyglądał dzień.
Po siódme: książki to po prostu świetna zabawa
Czytanie daje radość. Im szybciej dziecko odkryje, że książki mogą być źródłem śmiechu, ekscytacji, wzruszeń i przygód, tym chętniej zacznie samodzielnie sięgać po lektury. A gdy czytamy razem, możemy tego doświadczyć wszyscy: przeżywać historie, komentować, zgadywać, co wydarzy się na kolejnej stronie.
Dzieci uczą się przez naśladowanie, dlatego najpiękniejszym prezentem, jaki możemy im dać, jest widok mamy i taty czytających z przyjemnością.
Nie tylko bezpłatne wyprawki czytelnicze
Wspólne czytanie to fundament rozwoju dziecka. Instytut Książki od lat wspiera rodziny w budowaniu czytelniczych nawyków. Program "Mała książka - wielki człowiek" to największe tego typu przedsięwzięcie w Europie - przemyślane, konsekwentne i realizowane od narodzin dziecka aż po pierwsze lata szkolne. Co roku niemowlęta, przedszkolaki i pierwszoklasiści w całej Polsce otrzymują bezpłatne wyprawki czytelnicze, a w nich pięknie ilustrowane książki, które dzieci zatrzymują na własność.
Program obejmuje także warsztaty, szkolenia, zajęcia czytelnicze oraz kampanię społeczną, która w tym roku jest realizowana pod hasłem "Czytaj chwilę". Corocznie około 800 tys. dzieci nawiązuje kontakt z literaturą, a - jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Instytutu Książki przez firmę ABR SESTA - aż 25 proc. badanych opiekunów przyznaje, że gdyby nie otrzymało książki, czytałoby mniej lub nie czytałoby wcale. To ogromny wkład w przyszłość - naszą i naszych dzieci. Dzięki takim inicjatywom codzienne czytanie staje się nie tylko przyjemnością, ale też piękną tradycją. Więcej informacji znajduje się na stronie internetowej, w zakładce "O programie".
Materiał promocyjny







