Skoncentruj się - uważność w czasach social media
Z roku na rok czas koncentracji uwagi u dorosłego człowieka stale maleje. Z badań przeprowadzonych przez Microsoft wynika, że w 2000 roku wynosił on 12 sek. w 2015 roku zaledwie 8. Analityk trendów Michael McQueen winą obarcza nowe technologie.
- Nieustanne korzystanie z nowych technologii może zwiększyć naszą zdolność do wykonywania wielu czynności, ale odbywa się to kosztem naszej koncentracji - komentuje w wywiadzie dla magazynu internetowego "Buro 24/7" Michael McQueen, analityk trendów autor książki "Momentum: How to Build it, Keep it, or Get it Back".
Zdaniem analityka najważniejsze jest uświadomienie sobie, jaki wpływ na naszą koncentrację wywierają wszelkie urządzenia mobilne. Podkreśla, że większość z nas działa instynktownie - jeśli tylko mamy wolną chwilę sięgamy po telefon, aby bezmyślnie przewertować wszystkie media społecznościowe.
- Gdy jesteśmy tego świadomi, łatwiej nam odzyskać kontrolę nad technologią, upewnijmy się, że nie jesteśmy jej niewolnikami. Można wyznaczyć pewne granice korzystania z aplikacji, nie spać z telefonem przy łóżku - wyjaśnia ekspert.
Podobnie rzecz się ma do czasu spędzanego w pracy, tu w szczególności warto oderwać się od mediów społecznościowych, które nie tylko wpływają na naszą koncentrację, ale i efektywność.
- Badania wskazują, że współczesny pracownik jest rozpraszany lub sam przerywa pracę średnio co trzy minuty. Jedną z najważniejszych strategii, o jakich mówię w książce to przejęcie kontroli nad otoczeniem i umiejętne radzenie sobie z bodźcami. Musimy pamiętać, że koncentracja poprawia naszą efektywność - tłumaczy Michael McQueen.
Zatem, jeśli chcemy okiełznać nowe technologie, warto w czasie pracy wyłączyć powiadomienia z aplikacji, sprawdzać pocztę w określonych przedziałach czasowych i starać się pozostać w modnym ostatnio nurcie mindfulness. Jak podkreśla McQueen, uważność jest potężną umiejętnością zwiększającą naszą zdolność do skupienia i koncentracji. (PAP Life)