Słowa Aidy rzucają nowe światło na przyszłość. Wróżka zaapelowała do Polek
Na Instagramie Aidy Kosojan-Przybysz pojawił się wyjątkowy apel do Polek. Krótko po publikacji pod postem zaroiło się od komentarzy - przesłanie trafiło do serc kobiet. Co radzi Aida?
Aida Kosojan-Przybysz za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych nie tylko dzieli się wizjami dotyczącymi przyszłości. Często zwraca się do swoich obserwatorek z przesłaniem bardziej coachingowym. Zwraca uwagę na tak istotne w życiu kwestie jak spokój ducha, życie w zgodzie ze sobą i dbałość o własne emocje.
Tak też jest tym razem. Aida w dosłownie kilku słowach ujęła to, co tak naprawdę powinno być dla nas ważne i nad czym powinniśmy się pochylić.
Każdego dnia znajdź 5 min dla siebie, żeby usłyszeć szum fal swoich emocji.
Poczuj swój brzeg i poczuj siebie - pisze Aida. - Nurkując na dno naszej duszy możemy zobaczyć wraki zatopionych marzeń. Budzą one tęsknotę, rozczarowanie, a czasami rysują sentymentalny uśmiech na naszych twarzach.
Ważne, by wrócić na brzeg, który jest naszą teraźniejszością.
Sądząc po komentarzach pod postem, przekaz trafił w samo sedno. "Święte słowa", "dziękuję, dziękuję, dziękuję", wspaniały przekaz" - tak piszą obserwujące Aidę kobiety.
Aida Kosojan-Przybysz w wywiadach wyznaje, że dar widzenia przyszłości odziedziczyła po babciach. - Dostałam ten dar od moich babek i prababek, tak jak inni dziedziczą kolor oczu. Nie byłam świadoma tego, co otrzymałam. Myślałam, że tak widzą wszyscy, a mój widzialny świat dla innych był niewidzialny - mówi.
Zdaniem Aidy każdy z nas może mieć momenty, w których widzi więcej. Może to być efektem różnych zdarzeń i przeżyć, np. wypadkiem, śmiercią kliniczną.
Aida prowadzi też szkolenia. Z jej wiedzy mogą skorzystać osoby, które szukają szczęścia, które potrzebują impulsu do zmiany, które szukają dobrostanu. Prowadzi je z dziennikarką Beatą Sadowską.