Ślub - wypada, nie wypada
Każda panna młoda stara się uczynić wszystko, aby jej ślub był niepowtarzalny, goście dobrze się bawili, atmosfera była romantyczna i - co staje się najczęściej najważniejsze - żeby nie popełnić żadnej gafy.
- suknia nie powinna mieć dużego dekoltu, nie zakrytego np. welonem czy szalem (znamy przypadek, kiedy ksiądz przed uroczystością położył pannie młodej chusteczkę na dekolcie);
- pod obcisłą suknię nie zakłada się podwiązki;
- mając na sobie kreację z kołem na dole pamiętamy, aby na nim nie uklęknąć - natychmiast podniesie się z tyłu do góry;
- rękawiczki ściągamy dopiero przed momentem zakładania obrączek, odkładamy je na klęcznik lub krzesło;
- welon podnosimy z twarzy wedle uznania - na początku mszy lub dopiero przed nakładaniem obrączek;
- nie wypada mieć na sobie dużej ilości biżuterii, wystarczą subtelne kolczyki i łańcuszek z medalikiem czy krzyżykiem, bardziej przezorni z całą pewnością odradzają noszenie pereł (przynoszą pecha w małżeństwie).
Ceremonia
Wpadki, które w kościele zdarzają się najczęściej dotyczą samego obrzędu - kiedy wstać, kiedy usiąść, kiedy podejść do ołtarza. Aby tego uniknąć, można przestudiować wcześniej książeczkę do nabożeństwa, gdzie przebieg każdej mszy jest szczegółowo opisany, zdać się na księdza, który dyskretnie pokaże młodej parze, co ma teraz robić, albo w ostateczności rozglądać się uważnie i iść za przykładem ślubnych gości. Już po wszystkim należy poczekać na podpisanie dokumentów. W tym celu ksiądz prosi małżonków do zachrystii, ewentualnie przynosi te dokumenty. O tę kwestię warto zapytać się wcześniej.
Po wszystkim
Są dwie "szkoły" wychodzenia pary młodej z kościoła. Jedna mówi, że najpierw wychodzą goście, a potem młodzi. Druga, że na odwrót. Pierwsza ma taki plus, że goście mogą być już przygotowani na rzucanie ryżu czy też grosików oraz na robienie pamiątkowych zdjęć. Druga jest jednak bardziej uroczysta.
Podczas życzeń panna młoda nie powinna już mieć rękawiczek - z uwagi na to, że odbiera kwiaty oraz dlatego, że zwyczaj całowania kobiet w rękę jest w Polsce jeszcze mocno kultywowany. Pannie młodej na pewno nie wypada trzymać wszystkich kwiatów, które dostała. O pomoc w ich odbieraniu powinna poprosić świadkową albo druhny, świadek zaś powinien zatroszczyć się o odbieranie od gości prezentów i kopert.
Po przyjęciu ostatnich życzeń, państwo młodzi dziękują wszystkim za przybycie i zapraszają gości na przyjęcie weselne.