Śmierć zero waste. Ekologiczny pochówek czy herezja?

Od niedawna obserwujemy nowy trend łączący w sobie ekologię spod znaku zero waste ze sposobem, w jaki żegnamy swoich zmarłych. Teraz, poza klasyczną trumną i kremacją, można zdecydować się również na kompostowanie zwłok bliskich.

Rośliny w placówce Recompose mają rosnąć na glebie pozyskanej ze zwłok
Rośliny w placówce Recompose mają rosnąć na glebie pozyskanej ze zwłokmateriały prasowe

Idee ekologiczne pojawiają się w sferze sposobów pochówku już od jakiegoś czasu. Firma Bios Incube w ciągu kilku ubiegłych lat sprzedała na całym świecie ponad 60 tys. specjalnych, biodegradowalnych urn, na których sadzi się drzewa korzystające w swoim wzroście z ludzkich prochów. Słynny z działu w serialu "Beverly Hills 90210" aktor Luke Perry został zaś pochowany w The Infinity Burial Suit - "uszytym" z grzybów garniturze, który przyśpiesza rozkład ludzkich zwłok.

Waszyngton był pierwszy...

W 2018 w stanie Waszyngton zalegalizowano kompostowanie szczątków, a w 2021 roku w Seattle rozpoczęła się budowa centrum kompostowania ludzkich ciał Recompose. Przedstawiciele tej placówki zapewniali wtedy, że ich autorski sposób przyśpieszonego rozkładu ciała, pozwala na zaoszczędzenie prawie 90% energii, która zostałaby zużyta w procesie kremacji, nie wiąże się też w ogóle z emisją dwutlenku węgla do atmosfery. Zwłoki poddane procesowi kompostowania zajmują o wiele mniej miejsca, niż te na tradycyjnych cmentarzach i uzyskuje się z nich mniej więcej 0,8 m3 żyznej gleby, którą można później wykorzystać do uprawy roślin.

Tak ma wyglądać siedziba Recompose
Tak ma wyglądać siedziba Recomposemateriały prasowe

- Całe ciało, w tym kości i zęby, ulega rozkładowi. To dlatego, że system tworzy idealne środowisko dla ciepłolubnych drobnoustrojów  i bakterii, stale kontrolując stosunek węgla, azotu, tlenu i wilgoci — informowali przedstawiciele firmy Recompose.

Proces polega na umieszczeniu ciała zmarłego w metalowej skrzyni, gdzie zostaje ono zasypane biodegradowalną masą, w której skład wchodzą między innymi wióry. Przyśpieszony proces rozkładu trwa od miesiąca do dwóch. Po tym czasie rodzina odbiera użyźnioną swoim bliskim glebę, którą może dowolnie wykorzystać.

...a jego śladem poszły kolejne stany

W 2022 roku również Kalifornia zalegalizowała sposób pochówku oferowany przez tę firmę - i to już jako piąty z rzędu stan w USA, po wspomnianym Waszyngtonie, Kolorado, Vermont i Oregonie. Radni tego stanu również podkreślają ekologiczny charakter takiego procesu rozkładu zwłok.

"Zmiany klimatu i wzrost poziomu morza są realnymi zagrożeniami dla naszego środowiska. Jest to alternatywna metoda, która nie przyczynia się do emisji gazów cieplarnianych do naszej atmosfery" — pisała członkini zgromadzenia Stanu Kalifornia Cristina Garcia na Twitterze.

Właściciel działającego w Kalifornii domu pogrzebowego Return Home w rozmowie z magazynem "The Guardian" podkreśla dodatkowo, że kompostowanie zwłok jest dużo tańsze od ich kremacji.

Z nowego trendu nie cieszy się jednak Kościół Katolicki, którego przedstawiciele uważają, że zmiana zmarłego w żyzną glebę odbiera ciału godność i sprowadza je jedynie do zwykłego towaru jednorazowego użytku.

„Ewa gotuje”: Ajlauf zupaPolsat
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas