Spada nasza płodność
Czy słyszysz to uporczywe stanowcze tykanie? Czy Twój zegar biologiczny zaczął głośniej tykać? Wyniki badań opublikowane w jednym z numerów pisma Human Reproduction dają nowe spojrzenie na płodność człowieka.
Jednym ze znaczących odkryć jest fakt, że płodność zarówno kobiet, jak i mężczyzn spada znacznie wcześniej niż dotychczas sądzono.
Płodność kobiety zaczyna spadać już około późnej dwudziestki, u mężczyzn natomiast spadek płodności notuje się od ok. 35. roku życia.
Badaniom poddano 782 zdrowych par, które stosowały metodę naturalnego planowania rodziny. Na potrzeby eksperymentu porównano blisko 6 tys. menstruacyjnych cykli. Szczególną uwagę poświęcono częstotliwości i czasowi, w którym dochodziło do zbliżenia.
Badania wykazało, że kobiety w wieku od 19 do 26 lat mają 50 procent szans na zajście w ciążę w jakimkolwiek momencie cyklu. W grupie wiekowej 27-34 odsetek ten spadł już do 40. Kobiety w wieku 35-39 lat mają zaledwie 30 proc. szansy zajścia w ciążę w dowolnie wybranym cyklu jeśli mężczyzna jest w podobnym wieku co kobieta. Szanse na zajście w ciążę maleją do 20 proc. gdy partner jest 5 lat starszy.
Prowadzący badania dr David Dunson uspokaja jednak: - Mimo, że zauważyliśmy spadek płodności kobiet jeszcze przed trzydziestką, to dotyczy to prawdopodobieństwa zajścia w ciążę w każdym dowolnym cyklu menstruacyjnym, a nie możliwości zajścia w ciążę w ogóle.