Syrop z kwiatu czarnego bzu
Dostępne tylko przez kilka tygodni w roku, delikatne i ażurowe kwiaty rosną przy wiejskich drogach i parkach. Warto ich urok zamknąć w butelce, bo syrop z kwiatów czarnego bzu jest pysznym dodatkiem do letnich napojów i ma uzdrawiającą moc.
Gdyby jeść je na surowo, skutki mogłyby być opłakane. Poddane jednak gotowaniu i cieplnej obróbce, kwiaty czarnego bzu tracą swoje toksyczne właściwości i zamieniają się w pełen witamin pyszny syrop, który zimą wzmocni nasz organizm, a latem doda smaku chłodzącym napojom.
Kwiaty czarnego bzu mają działanie napotne, dlatego warto przygotowany sok podawać osobom w chorobie, z podwyższoną gorączką. Syrop rozrzedza katar, działa wykrztuśnie, obniża ciśnienie krwi. Jak go przygotować? To bardzo proste.
Kwiaty zbieramy w słoneczne przedpołudnie, gdy w szczytowym momencie wystawiają rozwinięte płatki w stronę słońca. Na litr wody należy liczyć około 50 baldach kwiatu. Zebrane kwiaty suszymy na słońcu, najlepiej na lnianej, jasnej ściereczce, tak by widzieć jak wychodzą z nich drobne insekty. Gdy kwiaty są już suche i czyste, odcinamy łodyżki i zalewamy wrzątkiem. Wywar musi się odstać przez dobę. Po tym czasie przecedzamy go dokładnie, najlepiej przez gazę, by był możliwie przejrzysty, dodajemy cukier (w proporcjach 1:1) oraz świeżo wyciśnięty sok z trzech cytryn. Całość zagotowujemy i gorący płyn przelewamy do butelek.
***
Zobacz także: