Tokio 2020: To koniec podwójnych standardów w sporcie?

Najpierw zamiana majtek od bikini na krótkie spodenki przez norweskie zawodniczki plażowej piłki ręcznej, teraz rezygnacja ze skąpych trykotów na rzecz zakrytych strojów sportowych przez gimnastyczki na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Czy te wydarzenia są początkiem zmiany, na którą czekali wszyscy przeciwnicy podwójnych standardów w sporcie?

Głośna dyskusja o podwójnych standardach i seksizmie w sporcie rozpoczęła się po tym, jak norweskie zawodniczki zostały ukarane za zamianę bikini na spodenki
Głośna dyskusja o podwójnych standardach i seksizmie w sporcie rozpoczęła się po tym, jak norweskie zawodniczki zostały ukarane za zamianę bikini na spodenkiEast News

"Zawodniczki muszą nosić spodenki od bikini, które wyglądają zgodnie z załączonym wykresem, ciasno dopasowane i z wycięciem w kierunku górnej części nogi. Długość musi wynosić maksymalnie 10 cm" - brzmią oficjalne wytyczne dotyczące kobiecych strojów spisane przez Międzynarodową Federację Piłki Ręcznej.

Zdjęcie przedstawiające wzorcowy kobiecy strój w plażowej piłce ręcznej
Zdjęcie przedstawiające wzorcowy kobiecy strój w plażowej piłce ręcznejInternational Handball Federation, IX. Rules of the Game, b) Beach Handball, Edition: 8 July 2014materiał zewnętrzny

Porównując to z wymogami dotyczącymi strojów męskich, które traktują głównie o tym, że w tym przypadku spodenki nie mogą być zbyt luźne, trudno dziwić się norweskim zawodniczkom w plażowej piłce ręcznej, które postanowiły przeciwstawić się tym zasadom.

Zdjęcie przedstawiające wzorcowy męski strój w plażowej piłce ręcznej
Zdjęcie przedstawiające wzorcowy męski strój w plażowej piłce ręcznejInternational Handball Federation, IX. Rules of the Game, b) Beach Handball, Edition: 8 July 2014&nbsp

Założyły spodenki i zostały ukarane

W zeszłym tygodniu bardzo głośno było o sytuacji, która miała miejsce podczas Mistrzostw Europy w Piłce Ręcznej Plażowej w Warnie. Norweskie zawodniczki postanowiły nie dostosowywać się do zasady mówiącej o tym, iż powinny podczas rozgrywek mieć na sobie ciasne majtki od bikini. Przed rozgrywkami wysłały pismo do Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej z prośbą o zgodę na zmianę wymogów i założenie innego, mniej skąpego stroju. Zgody tej nie otrzymały, a przedstawicielka Federacji nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego kobiece stroje muszą opierać się na majtkach od bikini, podczas gdy mężczyźni mogą grać w dłuższych spodenkach.

Czy takie stroje odejdą do przeszłości?
Czy takie stroje odejdą do przeszłości?Sean M. Haffey/Getty ImagesGetty Images

Mimo braku zgody, Norweżki postanowiły wziąć sprawę we własne ręce i podczas meczu z Hiszpankami założyły niebieskie spodenki zakrywające pośladki. W związku ze złamaniem oficjalnych zasad, zawodniczki zostały ukarane karą grzywny w wysokości 150 euro na głowę.

To powinien być wolny wybór w standardowych ramach. Najważniejsze jest posiadanie stroju, w którym sportowcy czują się komfortowo.

- skomentował sytuację Kåre Geir Lio, rzecznik Norweskiej Federacji Piłki Ręcznej.

Artur Gac prosto z Tokio
Artur Gac prosto z Tokiomateriały prasowemateriały prasowe

Wzbudziła ona spore emocje nie tylko w środowisku sportowym. Kilka dni po ogłoszeniu kary nałożonej na norweskie sportsmenki, do sprawy odniosła się amerykańska piosenkarka Pink.

- napisała gwiazda na swoim Twitterze.

Rozpoczęła się walka z seksizmem w sporcie

Sarah Voss podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Tokio
Sarah Voss podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w TokioEast News
Sponsorzy i kibice byli przyzwyczajeni, że na siatkówkę żeńską przychodzi się nie tylko obejrzeć mecz, ale również popatrzeć na panie. Rozumiem Norweżki, jeżeli było im niewygodnie w poprzednim stroju. Jeżeli chodzi o sporty na plaży, to taki regulamin podchodzi pod zwykły seksizm.

- odniosła się do sprawy Katarzyna Skowrońska-Dolata, polska siatkarka i mistrzyni Europy z 2003 i 2005 roku. Przyznała wprost, że tego typu podwójne standardy są seksizmem.

W sporcie wciąż obowiązują podwójne standardy
W sporcie wciąż obowiązują podwójne standardyMatthias Hangst/Getty ImagesGetty Images

Nie trzeba było długo czekać na kolejne reakcje sportsmenek, które nie zgadzają się na seksualizację ich ciał przejawiającą się wymogami związanymi z wyciętymi strojami.

Podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Tokio, drużyna niemieckich gimnastyczek założyła kostiumy zakrywające ciało po kostkę, rezygnując tym samym z wyboru popularnych, bardzo skąpych strojów sportowych. Choć w przypadku Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej noszenie zakrytych strojów podczas mistrzostw nie jest złamaniem zasad, nie jest też bynajmniej częstą praktyką.

Mamy nadzieję, że gimnastyczki, które czują się niekomfortowo w zwykłych strojach (trykotach), ośmielą się pójść za naszym przykładem.

- powiedziała Sarah Voss, jedna z niemieckich gimnastyczek biorących udział w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. W ślad za nią poszły trzy inne zawodniczki z drużyny: Elisabeth Seitz, Pauline Schäfer oraz Kim Buic, które postanowiły solidarnie dołączyć do Sary i również finalnie zdecydowały się na zakrywające ciało kostiumy.

Decyzja kobiet została wsparta przez Niemiecka Federację Gimnastyczną, która przyznała, że sport powinien być dziedziną, w której zawodniczki powinny cały czas czuć się komfortowo w swoich ubraniach.

Elisabeth Seitz jest jedną z niemieckich gimnastyczek, które swoim strojem sprzeciwiły się seksizmowi w sporcie
Elisabeth Seitz jest jedną z niemieckich gimnastyczek, które swoim strojem sprzeciwiły się seksizmowi w sporcieEast News

Elisabeth Seitz, jedna z czterech niemieckich gimnastyczek biorących udział w tegorocznej Olimpiadzie dodała, że ta zmiana nie oznacza, iż nie chcą nosić dotychczasowych, wyciętych strojów. - To decyzja podejmowana każdego dnia, zależna od tego, jak się czujemy i czego chcemy. W dniu zawodów zdecydujemy, w co się ubrać - powiedziała Seitz.

Czy ostatnie zamieszania w sporcie związane ze zwróceniem uwagi na skąpość kobiecych strojów będzie przełomem w walce z seksizmem? Te sytuacje z pewnością dały początek bardzo ważnemu dialogowi, który otworzył oczy na dalej panujące podwójne standardy w sporcie.

Czytaj także: 

Oto najlepiej zarabiający uczestnicy Igrzysk Olimpijskich

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas