Uważnie czytaj etykiety
W sklepach - nim cokolwiek włożysz do koszyka - dokładnie czytaj informacje na opakowaniu. To powinno wejść ci w nawyk, ponieważ alergeny mogą znajdować się tam, gdzie się ich w ogóle nie spodziewasz.
Białko mleka krowiego jest nie tylko w mleku i jego przetworach, ale także w herbatnikach, gofrach, czekoladzie, cukierkach, napojach kakaowych, maślanych bułkach, parówkach, margarynach, pasztetach, gotowych naleśnikach, racuchach, krokietach.
Na białko sojowe możesz trafić w niektórych waflach, ciastkach, majonezie, pastach do pieczywa, konserwach, wędlinach, parówkach, batonikach, drożdżówkach, lodach, czekoladach, chipsach.
Jaja kurze są dodawane przez producentów do ciast, tortów, gofrów, lodów, deserów, naleśników, pasztetów, pierogów, pieczywa (jajkiem smaruje się wierzch).
Gluten znajduje się nie tylko w pieczywie, kaszach pszennych, płatkach owsianych czy ciastkach, ale także w niektórych batonach, cukierkach, wędlinach, parówkach, zupkach w proszku, sosach, pierogach i makaronach.
Orzechy (dla niektórych groźne nawet w ilościach śladowych) mogą wchodzić w skład płatków śniadaniowych, herbatników, twarożków smakowych.
Konserwanty i barwniki także są silnie uczulające. Znajdziesz je w składzie większości artykułów spożywczych. Dlatego staraj się wybierać produkty, które mają ich jak najmniej lub wcale.