Weekend w kinie
W ten weekend (7-9 stycznia) na ekrany polskich kin wchodzą nagradzane już na wielu festiwalach dwa azjatyckie filmy: koreański <a href="http://film.interia.pl/az/pokaz?idf=3950">"Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna"</a> oraz japoński <a href="http://film.interia.pl/az/pokaz?idf=3051">"Zatoichi"</a>, a także najnowszy film Emira Kusturicy <a href="http://film.interia.pl/az/pokaz?idf=4155">"Życie jest cudem"</a> i amerykańska komedia <a href="http://film.interia.pl/az/pokaz?idf=4258">"Córka prezydenta"</a>.
"Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna" to filozoficzna opowieść o ludzkim życiu. Film jest podzielony na pięć części odpowiadających porom roku, z których każda odnosi się do kolejnych etapów życia człowieka. Głównymi bohaterami są dwaj buddyjscy mnisi żyjący na odludziu w małej świątyni.
Pełen młodzieńczych namiętności uczeń nie zawsze zgadza się z surowymi zasadami mistrza. Młody mnich w każdej z pięciu części odtwarzany jest przez innego, coraz starszego aktora. Zmiana jego wieku podkreśla kolejne etapy w życiu człowieka.
Wiosna - opowiada o narodzinach i śmierci, lato - o miłości, jesień - o gniewie, zima - o pustce i spokoju. Nadejście na końcu kolejnej wiosny zamyka całą opowieść.
Film wyreżyserował twórca z Korei Południowej Kim Ki-duk.
"Zatoichi" rozgrywa się w XIX-wiecznej Japonii.
Film wyreżyserował Takeshi Kitano, który gra także tytułowego bohatera. "Zatoichi" otrzymał na tegorocznym festiwalu filmowym w Wenecji nagrodę publiczności oraz nagrodę specjalną dla najlepszego reżysera.
"Życie jest cudem" to najnowszy film Emira Kusturicy, w którym reżyser, dziewięć lat po nakręceniu filmu "Underground", wraca do tematu wojny w byłej Jugosławii.
W filmie "Życie jest cudem", jak często bywa u Kusturicy, tragedia miesza się z burleską.
Bohaterka filmu próbuje żyć własnym życiem, niezależnym od stanowiska ojca, okazuje się to jednak bardzo trudne.
Film wyreżyserował Forest Whitaker, grają m.in. Katie Holmes, Marc Blucas, Michael Keaton.