Berounsko: Czeski raj dla piechurów i miłośników kajakarstwa. "Wyprawa, na której płynęłam z olimpijczykiem"
Berounsko to malownicza kraina w Czechach, położona wzdłuż rzeki Borounki. Zachwyca bogactwem przyrody i unikalnymi zabytkami, które wyróżniają się na tle reszty kraju. To idealne miejsce dla miłośników aktywnego wypoczynku, którzy cenią sobie piesze wędrówki i canyoning. Każdy miłośnik "naliczania kroków" wróci do domu z rekordowym wynikiem. Znajdują się tu liczne szlaki piesze i rowerowe prowadzące przez malownicze doliny, wapienne skały i gęste lasy. Warto także odkryć historyczną stronę Czech, odwiedzając majestatyczne zamki, z których można podziwiać panoramę regionu.

Kajakiem przez czeską krainę. Baśniowe krajobrazy
Odkąd wróciłam z Czech, często spotykam się z zaskoczeniem znajomych, którzy pytają: "Jest tam gdzie iść na kajaki?". Po przemierzeniu prawie 20 kilometrów rzeki w przeciągu dwóch dni odpowiadam z uśmiechem: "Oj, zdecydowanie tak". Wszystko za sprawą rzeki Berounki, która przyciąga do siebie wielu mieszkańców regionu, ale i nie tylko. Gdy słońce pojawia się na niebie, ludzie chwytają za wiosła i wsiadają w kajaki. Trasy są szerokie, a woda spokojna, więc sprawdzą się wśród osób niedoświadczonych oraz szukających ucieczki od zgiełku zakorkowanych miast.
Pierwsze co rzuca się w oczy, to majestatyczna zieleń, która latem nabiera szczególnej wyrazistości. W drugiej kolejności zwróciłabym uwagę na ciszę i spokój, które od czasu do czasu przerywają dźwięki natury. Śpiew ptaków, łopot skrzydeł, szelest liści i pluskanie wody, koją przebodźcowane umysły. To doskonałe miejsce, aby spróbować sił w kajakarstwie, poczuć ducha zespołu ze swoimi kompanami, zrelaksować się i jednocześnie porządnie zmęczyć.

Na początku dodam, że jeśli nie jesteśmy fanatykami intensywnego wysiłku, to warto sobie trasy rozłożyć np. na 3-4 dni, aby mieć czas na regenerację oraz odpoczynek. W takim razie, gdzie płynąć? Dobrym punktem startowym jest Zbecno, a po przemierzeniu 11 kilometrów można dotrzeć do Nizbor.
To spokojna woda, bez ekstremalnych doznań.
Po drodze znajdują się również punkty, gdzie można się zatrzymać. Jeżeli już dotrzemy do Nizbor, głodni jak wilki, warto udać się do Restauracji Zastavka, której właścicielem jest czeski aktor Tomas Hanak. Miejsce jest klimatyczne i serwuje syte posiłki, dzięki czemu możemy naładować baterie na dalszą część przygody. Obok znajduje się również urokliwa huta szkła - Rückl, gdzie można odwiedzić świat produkcji tradycyjnego, ręcznie szlifowanego czeskiego kryształu. Jeżeli jesteśmy zwarci i gotowi, a siły nam na to pozwalają, to Nizbor a Beroun dzieli raptem 9 kilometrów. Trzecią propozycją trasy do pokonania jest z Beroun do Srbsko. Choć wizualnie nie różni się wiele od tych poprzednich, to wciąż dobra okazja, aby obcować z naturą. Natomiast koneserzy dobrego jedzenia, powinni zatrzymać się w The Garden, restauracji na świeżym powietrzu, która serwuje pyszne hot-dogi, wołowinę i dania wegetariańskie.

Zobacz również: Nomada: Co musisz wiedzieć przed wejściem na pokład?
Zanim złapiesz za wiosło. O czym warto wiedzieć przed pierwszą wyprawą kajakiem?
Zanim przejdę do reszty atrakcji, które oferuje czeska kraina, muszę wspomnieć o kilku zasadach bezpiecznego pływania kajakami. Ekscytacja, adrenalina i myśli o zbliżającym się urlopie mogą oderwać nas od rzeczywistości i pozwolić głowie bujać w obłokach. Jednak woda, choć spokojna, to wciąż żywioł, z którym trzeba się liczyć i mieć do niego szacunek. Nawet jeżeli umiemy pływać, ale z kajakiem nie mamy zbyt dużego obycia, to zawsze warto założyć kamizelkę ratunkową i upewnić się, że jest dopasowana oraz zapięta. Wyobraźmy sobie sytuację, gdy np. kajak się przewróci i porwie go prąd wody. Lepiej kierować się zasadą: "Przezorny, zawsze ubezpieczony", czy też "Strzeżonego, Pan Bóg strzeże". Zanim wypłyniemy, trzeba również upewnić się, jaka będzie pogoda danego dnia, gdyż silny wiatr, czy też burza, mogą pokrzyżować nieco plany. Warto też unikać pływania o zmroku, albo w nocy - choć może wydawać się to ekscytujące, a dla niektórych nawet romantyczne, to w rzeczywistości może być niebezpieczne.

Dodatkowo, jeżeli płyniemy grupą, zawsze trzeba ustalić miejsca zbiórki i szczegółowo omówić trasę, gdyby ktoś celowo lub nie się odłączył. Jednak, gdy nie czujemy się pewnie na wodzie, lepiej wziąć na swoją "burtę" kogoś doświadczonego i nie oddalać się od bliskich. Należy także odpowiednio dobrać sprzęt do naszego ciała, o to warto dopytać w wypożyczalni. Jeśli usłyszymy od pracownika, że nie ma to znaczenia, lepiej zmienić wypożyczalnię. Przed wypłynięciem należy sprawdzić szczelność kajaka i zabezpieczyć rzeczy w workach wodoszczelnych lub beczkach. Lepiej, aby chociaż jedna osoba miała ze sobą telefon, jednak zważając na to, aby porządnie dokręcić pojemnik zabezpieczający. I choć orzeźwiające trunki w słoneczny dzień mogą być kuszące, warto zostawić to na potem, aby nie zwiększać ryzyka wypadku. Na koniec wspomnę, aby szanować przyrodę i nie płoszyć żyjących tam zwierząt, to ich dom, a my jesteśmy tylko gośćmi.

Zobacz również: Cztery rzeczy, które koniecznie musisz zrobić w Suwałkach -
Perły historyczne i instagramowe widoki
Berounsko to nie tylko region do obcowania z naturą, ale także do poznawania historii. Warto tu wspomnieć o dwóch miejscach, a pierwszym z nich jest Karlstejn, czyli czeska perła narodowa. Budowa zamku została ukończona w 1365 roku i nadal przyciąga turystów jakże bogatym wystrojem. Znajdziemy tu dwupiętrowy Pałac Cesarski, mieszczący komnaty króla, jego dworu oraz szlachty, a także Wielką Wieżę, w której przechowywano skarby. Jednak to tylko namiastka mieszczących się tam wrażeń. Z miejscem wiążą się również ciekawe legendy, jedna z nich głosi, że budowla miała służyć wyłącznie duchowym i świeckim potrzebom króla Karola IV, dlatego kobietom nie wolno było przekraczać jej murów.

Natomiast drugą lokacją jest jeden z najstarszych zamków w Czechach - Krivoklat, który przyciąga turystów scenerią chętnie wykorzystywaną w filmowych produkcjach, takich jak "The Brothers Grimm", czy też "Wanted" z Angeliną Jolie i Jamesem McAvoyem. To miejsce zachwyci nie tylko miłośników kina, ale również pasjonatów historii. Dzieje zamku sięgają odległych czasów, a najstarsze wzmianki sugerują, że mógł istnieć już w 1109 roku. Obecny wygląd zawdzięcza trzem dynastiom - Przemyślidom, Luksemburgom oraz Jagiellonom. Początkowo pełnił funkcję królewskiej rezydencji reprezentacyjnej, jednak później, za panowania rodu Furstenbergów, został przekształcony w ponure więzienie. W jego murach przetrzymywano m.in. biskupa Jana Augusta z Braci Czeskich oraz słynnego alchemika Edwarda Kelly z czasów cesarza Rudolfa II. Obecnie zamek udostępnia turystom do zwiedzania gotycką kaplicę, Królewską i Rycerską Salę z kolekcją średniowiecznych eksponatów, imponującą bibliotekę, a także muzeum rodu Furstenbergów. Z murów zamkowych rozciąga się zapierający dech widok na okolicę - idealny do instagramowych zdjęć.

Jak dostać się do Berounsko z Polski?
Do malowniczej krainy w Czechach można dotrzeć na kilka sposobów - w zależności od preferencji, czasu i budżetu. Najwygodniejszą i stosunkowo bezproblemową opcją jest podróż pociągiem z Polski do Pragi. Bezpośrednie połączenia kolejowe, np. z Warszawy, Krakowa czy Katowic, umożliwiają komfortowy dojazd do stolicy. Po przyjeździe na główny dworzec kolejowy w Pradze (Praha hlavní nádraží), wystarczy przesiąść się do regionalnych pociągów, które regularnie kursują w kierunku miasta Beroun.
Podobny schemat obowiązuje również w przypadku podróży autobusem lub samolotem. Niezależnie od wybranego środka transportu, przesiadka w Pradze pozostaje najwygodniejszym rozwiązaniem. Dla osób ceniących niezależność i elastyczność dobrym wyborem może być podróż samochodem. Taki dojazd daje też możliwość swobodnego zwiedzania okolicznych atrakcji, w tym zamków Karlstejn czy Krivoklat. Jest wiele możliwości, które warto dostosować do własnych preferencji.