Weekend w kinie

"Jestem" przedstawia historię chłopca, który po ucieczce z domu dziecka, nie szukany przez nikogo, odrzucony przez matkę, u której chciał zamieszkać, musi radzić sobie sam. Jego domem staje się stara, nieużywana barka przycumowana do brzegu rzeki.

Dorota Kędzierzawska, reżyserka filmu, zainspirowała się prawdziwą historią bezdomnego, samotnego dziecka.

W filmie grają m.in. Piotr Jagielski, Agnieszka Nagórzycka, Edyta Jungowska. Autorem muzyki jest Michael Nyman.

"Jestem" otrzymało podczas tegorocznego festiwalu w Gdyni nagrodę za zdjęcia, muzykę i dźwięk. Obraz doceniła także publicznośc przyznając mu swoją nagrodę.

"Hotel Ruanda" przypomina tragedię, która rozegrała się w 1994 roku w Rwandzie. Konflikt między plemionami Hutu a Tutsi ciągnął się przez kilka lat, kosztował życie milionów ofiar. Film pokazuje jeden z etapów tej wojny, gdy ekstremiści z plemienia Hutu mordowali z zimną krwią swoich sąsiadów Tutsi: film opowiada historię człowieka, który odważył się przeciwstawić szalejącej przemocy.

W stolicy Rwandy, Kigali, kierownik miejscowego hotelu Paul Rusesabagina należący do Hutu ocalił 1268 Tutsi. Film wyreżyserował Terry George, główne role zagrali m.in. Don Cheadle, Sophie Okonedo i Joaquin Phoenix.

Przewrotny thriller rodem z Hongkongu "Infernal Affairs: Piekielna gra" okazał się jednym z większych przebojów kasowych w azjatyckich kinach.

Film jest opowieścią o dwóch szpiegach - mafijnym informatorze działającym w szeregach policji oraz stróżu prawa, który wniknął w struktury mafii. Prowadzą wyścig z czasem, by się wzajemnie namierzyć, odkryć prawdziwą tożsamość, a następnie wyeliminować. Film wyreżyserowali Andrew Lau i Siu Fai Mak. Autorem zdjęć jest Christopher Doyle, który będzie w tym roku gościem festiwalu Camerimage. W filmie wystąpili: Andy Lau i Tony Leung Chiu Wai.

Prawa do amerykańskiego remake'u filmu zostały zakupione w 2004 roku przez Brada Pitta, reżyserii podjął się Martin Scorsese. W rolach głównych zobaczymy Leonardo DiCaprio, Jacka Nicholsona i Matta Damona.

Od piątku będzie też można oglądać "Legendę Zorro", w reżyserii Martina Campbella z Antonio Banderasem i Catheriną Zeta-Jones w rolach głównych.

Don Alejandro de la Vega powraca na ekrany kin wiodąc spokojny żywot. Jeszcze tylko czasami spieszy na pomoc uciśnionym jako zamaskowany jeździec - Zorro. Kiedy odkrywa intrygę kalifornijskich biznesmenów i polityków działających w tajnym stowarzyszeniu Rycerzy Aragonii, znów musi ruszyć do walki.

Jego 10-letni syn Joaquín nawet nie podejrzewa, że ojciec to idealizowany przez chłopca bohater - legendarny Zorro. Elena stawia męża przed wyborem: życie rodzinne albo czasochłonne czynienie sprawiedliwości. Gdy Alejandro łamie dane jej słowo i znowu zakłada maskę, Elena występuje o rozwód...

Amerykański dramat "Pan życia i śmierci" to film Andrew Niccola, scenarzysty nominowanego do Oscara "Truman Show". Jurij Orłow ma wiele twarzy i wiele fałszywych tożsamości. Na pewno jednak urodził się na Ukrainie, a dzięki podrobionym papierom o żydowskim pochodzeniu, wraz z rodzicami i bratem może cieszyć się urokami amerykańskiej demokracji i próbować realizować "American Dream".

Zafascynowany strzelaniną między rywalizującymi rosyjskimi gangami, Jurij postanawia zostać handlarzem bronią: "Tego dnia zdałem sobie sprawę, że moim powołaniem jest zaspokajanie podstawowych potrzeb człowieka".

Bohaterów zagrali hollywoodzcy gwiazdorzy Nicolas Cage i Ethan Hawke.

W piątek premierę kinową będzie miał tez polski horror "Legenda" Mariusza Pujszo. Młode dziewczyny postanawiają spędzić wieczór panieński w średniowiecznym zamku, dobra zabawa szybko zamienia się w koszmar. W filmie zagrali m.in. Joanna Liszowska, Agata Dratwa, Anna Powierza, Roksana Krzemińska, Michał Anioł, Andrzej Nejman.