Wichury i nawałnice. Synoptycy ostrzegają: nadciąga załamanie pogody
Prognoza pogody dla Polski nie napawa optymizmem. Do naszego kraju nadciągają bowiem niebezpieczne burze i silny wiatr. Synoptycy ostrzegają, że pogoda zacznie się gwałtownie zmieniać już w piątek.
To ostatnie tak ciepłe i suche dni. Już w piątek pogoda diametralnie się zmieni. Czeka nas nie tylko załamanie pogody, ale również niebezpieczne zjawiska atmosferyczne, które potrwają nawet kilka dni.
To ostatni tak słoneczny dzień
W środku tygodnia pogodę nad Polską kształtował układ wysokiego ciśnienia, który w środę gościł nad centralną Polską, zaś w czwartek ruszył na południe, docierając nad wschodnie Bałkany. Dlatego też w czwartek w całym kraju możemy cieszyć się słoneczną i pogodną aurą.
Temperatura poszybuje w górę. Na wschodzie termometry wskażą od 20 do 22 st. C, a na zachodzie dobiją nawet do 27 st. C w cieniu. Z pogody musimy jednak skorzystać jak najszybciej. Już od jutra czeka nas bowiem duże załamanie.
Zobacz również: To wydarzy się między 2022 a 2026 rokiem. Naukowcy ostrzegają!
Prognoza pogody: od piątku załamanie pogody
W nocy z czwartku na piątek pogodny wyż znad wschodnich Bałkanów odpuści, przesuwając się nad Morze Czarne i południową Rosję. Jego miejsce zajmie ośrodek niskiego ciśnienia, którego centrum będzie szybko zmierzać nad zachodnią Rosję. Niżowi towarzyszyć będą fronty atmosferyczne, które zahaczą o Polskę, przynosząc zmienną aurę.
W piątek, w sobotę i w niedzielę pochmurno z większymi przejaśnieniami. Przelotne opady deszczu i burze, lokalnie z gradem. Temperatura maksymalna w piątek i w sobotę do 25°C, w niedzielę chłodniej - maksymalnie około 20°C
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał prognozę ostrzeżeń I stopnia przed burzami dla kilku województw:
- kujawsko-pomorskiego,
- warmińsko-mazurskiego,
- podlaskiego,
- mazowieckiego,
- lubelskiego.
Zobacz również: Rusza nabór do wojska. Kogo dotyczy?
Chłodny weekend
W sobotę, po przejściu chłodnego frontu, nad Polską zacznie wylewać się polarnomorski chłód. Temperatura spadnie do około 20 stopni w całym kraju.
Jeszcze chłodniej będzie w niedzielę. Wówczas termometry wskażą około 15 stopni.