Wielka, marketingowa wpadka Biedronki. Zamiast komplementów, nagonka klientów

Łukasz Piątek

Opracowanie Łukasz Piątek

Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane – tak w największym skrócie można opisać niedawną aktywność Biedronki w social mediach. Sieć próbowała zachęcić internautów do prawienia pod jej adresem komplementów, ale spotkała się z zupełnie inną, niż przewidywała, reakcją.

Marketingowcy Biedronki chyba nie spodziewali się negatywnej reakcji ze strony internautów
Marketingowcy Biedronki chyba nie spodziewali się negatywnej reakcji ze strony internautówPIOTR KAMIONKA/REPORTER/PIOTR KAMIONKA/REPORTEREast News

Marketingowa wpadka Biedronki

Od pewnego czasu dwie, bardzo popularne sieci sklepów Biedronka i Lidl toczą między sobą "wojnę cenową", która polega na próbie przekonywania klientów, że to właśnie w ich placówkach jest zdecydowanie taniej, niż u konkurencji. Sęk w tym, że dyskonty toczą zażartą walkę w mediach, zapominając prawdopodobnie o konsumentach, którzy są wyraźnie zmęczeni i zdegustowani taką batalią.

Biedronka, nawiązując do gali rozdania Oskarów, zamieściła na swoim profilu na Instagramie post, w którym napisała: "Biedronka nie zagrała żadnej oscarowej roli, ale to nie oznacza, że nie możemy poczuć smaku... zwycięstwa! Za co przyznalibyście nam nagrodę?".

Moderatorzy profilu, odpowiadający za komunikację Biedronki w social mediach, liczyli zapewne na setki, pochlebnych komentarzy od klientów, jednak zamiast "ochów i achów", stanęli oko w oko z jadącym na wprost nich walcem.

Klienci Biedronki wytknęli jej na Instagramie brak porządku w sklepach
Klienci Biedronki wytknęli jej na Instagramie brak porządku w sklepach123RF/PICSEL

Pod postem z pytaniem błyskawicznie pojawiły się setki odpowiedzi, o których marketingowcy Biedronki chcieliby chyba jak najszybciej zapomnieć. O ogromnej wpadce marketingowej świadczą nie tylko nieprzychylne Biedronce komentarze, ale - co ciekawe - wyrazy współczucia.

"Aż mi się żal zrobiło osoby odpowiedzialnej za SM po tych komentarzach xD trzymaj się mordeczko" (pisownia oryginalna - przyp. red.) - napisał jeden z użytkowników Instagrama.

Klienci wytykają nieprawidłowości w sklepach Biedronki

Zatem, co się stało pod postem Biedronki, że klienci zaczęli jej współczuć? Na pytanie za co internauci przyznaliby nagrodę Biedronce, użytkownicy Instagrama zaczęli umieszczać ironiczne i złośliwe komentarze.

"Za bycie sklepem, który mnie najbardziej wkurza swoim spamem sms-owym" - wytłumaczyła jedna z osób, nawiązując do nachalnej akcji marketingowej Biedronki, polegającej na wysyłaniu klientom wiadomości SMS o promocjach sklepach sieci.

"Za największą ilość palet w przejściach" - odpowiedział kolejny użytkownik, chcąc zwrócić uwagę na pojawiający się w sklepach Biedronki problem, kiedy to przejście między regałami jest utrudnione z powodu zalegających tam palet z towarami.

"Za cały ten bałagan, bo ilość pracowników jest nieproporcjonalna do ilości pracy, jaką wykonują" - grzmiał inny internauta.

Biedronka jest krytykowana przez klientów za nachalny marketing SMS-owy
Biedronka jest krytykowana przez klientów za nachalny marketing SMS-owy123RF/PICSEL

Osoby umieszczające komentarze pod postem Biedronki nawiązywali także do długich paragonów, na których umieszcza się informacje, mające przekonać klientów, że w Lidlu jest drożej, o czym świadczy chociażby ten komentarz: "Najdłuższy paragon z nagonką na Lidla".

Biedronce dostało się także za brak porządku w sklepach sieci, nieświeże, a nawet popsute jedzenie, ceny wprowadzające klientów w błąd, a nawet - jak pisze jedna z kobiet: "Za kontakt z naturą... Ostatnio minęłam się z myszą".

I choć Biedronka próbowała wybrnąć z tej niezwykle niezręcznej sytuacji, to jednak jeszcze bardziej rozwścieczyła swoich klientów na Instagramie, ograniczając się do wstawiania krótkiej informacji:

"W przypadku zauważonych nieprawidłowości prosimy o kontakt z BOK - bok@biedronka.pl".

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas