Wróżbita Maciej zdradził, co nas czeka w 2022 roku. Prognoza nie napawa optymizmem

Przełomy technologiczne, rozwój nauki, odkrycia, podróże w kosmos. Ale też ograniczenia swobód, wolności czy stanowcze ruchy ze strony władz, które nie spodobają się większości obywateli. Rok 2021 powoli, lecz nieubłaganie zmierza ku końcowi. Co przyniesie nam 2022? Wróżbita Maciej nie ma wątpliwości.

Wróżbita Maciej w rozmowie z Interią zdradził, co nas czeka w 2022 roku
Wróżbita Maciej w rozmowie z Interią zdradził, co nas czeka w 2022 rokuPiotr KamionkaReporter

Chociaż logika nakazuje traktować je z dużym dystansem, a zdrowy rozum podpowiada, by bazować raczej na faktach, nadal bardzo wielu łaknie ich jak pustynia deszczu. Mowa oczywiście o przepowiedniach.

W czasach wielkich zmian i niepewności spoglądamy w przyszłość z jeszcze większą obawą. Ogromne rzesze ludzi szukają więc w gwiazdach i układzie planet odpowiedzi na pytanie: co przyniesie jutro? Żeby do niej dotrzeć, najlepiej zapytać kogoś, kto zna się na tym najlepiej.

Dlatego poprosiliśmy o pomoc w tej sprawie słynnego Macieja Skrzątka, znanego bardziej jako Wróżbita Maciej. Co takiego przepowiedział na rok 2022 w rozmowie z Interią?

- Od 22 marca 2020 roku Saturn przebywa w znaku Wodnika - mówi pan Maciej. - Wodnik w astrologii oznacza wolność i niezależność. Wszystko to, co jest przełomowe, nowe, związane z technologią, z nauką, z rewolucją i ze wszystkim tym, co jest nowoczesne. A znów Saturn symbolizuje narzucenie i jednocześnie ograniczenie.

- Czyli w przypadku wolności, swobody, praw obywatelskich, możemy spodziewać się ograniczeń - wyjaśnia. - To, w połączeniu z technologią, może dać nam tendencję do odgórnego narzucania nam pewnych rzeczy  - właśnie za pośrednictwem elektroniki.

Zdaniem wróżbity może mieć to związek z pandemią.

Saturn w Wodniku to taki okres, który nie tylko oznacza ograniczenie naszych swobód, ale wszystko to co, może być nam narzucone ze strony naszego rządu, władz. Bo ta planeta symbolizuje władzę, kogoś, kto ma nad nami przewagę
tłumaczy

- Dla przykładu, pod koniec tamtego roku weszło w życie nowe prawo aborcyjne. Polakom się to nie spodobało, więc wyszli na ulice. Saturn w Wodniku to działania władz, z którymi możemy się nie zgadzać, ale którym musimy się podporządkować. I w tym wypadku dokładnie tak się stało. Co z tego, że tysiące ludzi protestowało, skoro nowe przepisy i tak wprowadzono?

Strajki związane z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego to niejedyny, zdaniem Wróżbity Macieja, przykład zawirowań wokół działań rządu. Jego zdaniem kolejnym są strajki przedsiębiorców.

Wróżbita Maciej opracował wróżbę dla Polski na 2022 rok
Wróżbita Maciej opracował wróżbę dla Polski na 2022 rokPawel Relikowski/Polska Press/East NewsEast News/ Zeppelin

- Na swoim profilu fejsbukowym pisałem już w marcu 2020, że czekają nas protesty, strajki, a nawet działania zbrojne czy wojenne. W układach planet widać zagrożenie napięciami i konfliktami. No i proszę: mamy stan wyjątkowy przy wschodniej granicy z Białorusią. Ale mamy też strajki w całej Europie, chociażby we Francji.

Czy 2022 niesie zatem wyraźny rozwój technologii i elektroniki, ale jednocześnie decyzje ze strony rządzących, którzy będą próbowali ograniczyć naszą wolność? Zdaniem wróżbity, do tego właśnie zmierzamy.

- Gdy startował program szczepień, czyli pod koniec 2020, pisałem w internecie, że będzie zmuszani do pewnych rzeczy, których nie będziemy chcieli - wspomina Skrzątek. - Hejtowano mnie wtedy w komentarzach, pisano: "Panie Maćku, proszę nie straszyć, ja się nie będę szczepić, bo jestem wolnym człowiekiem!". A ja odpowiadałem, że może to nie zależeć od naszej woli, bo tak się dzieje w dobie Saturna w Wodniku, gdy nasza wolność jest ograniczana w różny sposób.

Wydarzenia polityczne są powtarzalne w tym okresie. Także to nie będzie jednorazowe. Nasz rząd może znowu coś wymyślić i znowu będziemy z tego niezadowoleni. Ale będzie to narzucone, więc trzeba będzie to zaakceptować. To czas kiedy rząd może robić, co chce.
wyjaśnia wróżbita Maciej

Jak podkreśla wróżbita, z końcem ubiegłego roku, dokładnie 21 grudnia 2020, skończyła się Era Ryb, a rozpoczęła Era Wodnika. Jego zdaniem oznacza to niesamowity rozwój technologii, a nawet sztucznej inteligencji.

- Jeśli dodamy do tego zapędy władz do kontrolowania nas, możemy w rezultacie otrzymać nasilenie się działań związanych z inwigilacją w internecie - mówi. - Dlaczego akurat teraz rząd PiS chce wprowadzać nową ustawą o cyberprzestępczości? Władza właśnie teraz chce oceniać to, czy ktoś jest przestępcą w sieci czy nie. A to oznacza, że musi nas obserwować.

Prognozy wróżbity Macieja nie są optymistyczne
Prognozy wróżbity Macieja nie są optymistycznePiotr Kamionka/REPORTERReporter

Czy zatem 2022 oznacza kontrolę za pomocą technologii. Nie tylko. Możemy się bowiem spodziewać także nowych odkryć i... podróży w kosmos.

- Mamy przed sobą odkrycia, niesamowity wzrost technologii, postęp, rozwój elektroniki i środków transportu - twierdzi Wróżbita Maciej. Wodnik to podróże, w szczególności te powietrzne. Ludzie myślą, że Wodnik jest znakiem wodnym. To nieprawda, wodne to Ryby, Rak i Skorpion. Wodnik jest znakiem powietrznym i bardzo często symbolizuje takie podróże w przestrzeni powietrznej, a nawet tej kosmicznej. Wodnik to astronomia, kosmos i gwiazdy. W przyszłym roku możemy się spodziewać, że ludzie częściej będą podejmować takie próby i coraz częściej publicznie będą podejmowane takie dyskusje.

Pozostaje jeszcze jedna kwestia: jak długo ma trwać ta tendencja? Czy cały rok 2022 upłynie w ten sposób. Według wróżbity, nie tylko 2022, ale także część 2023.

- Saturn w wodniku występuje do 7 marca 2023, czyli do tego dnia będziemy mieli taką właśnie tendencję i takie ruchy. Będziemy widzieć ogólny kurs świata w tę stronę.

***

Zobacz również:

Sędzia Ninja Warrior PolskaINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas