Wstydziła się rozbierać. Oto, co lekarze zrobili z jej ciałem

Kylee Austin to mama trójki dzieci, którą na Instagramie obserwuje już prawie 34 tysięcy osób. Jeszcze jakiś czas temu Kylee wstydziła się swojego brzucha, który po dwóch ciążach, w tym jednej bliźniaczej, nie wyglądał najlepiej i nie pozwalał jej wrócić do pełnej formy. Teraz Kylee jest już po operacji i cieszy się idealnym brzuchem.

Instagramerka urodziła bliźniaki i po porodzie nie mogła wrócić do pełnej formy
Instagramerka urodziła bliźniaki i po porodzie nie mogła wrócić do pełnej formy mediadrumimages/@mrskyleeaustin/Media Drum/East NewsEast News

Kylee Austin zdobyła popularność na Instagramie, gdy zdecydowała się pokazać, jak naprawdę wygląda macierzyństwo i... ciało kobiety chwilę po porodzie.

Młoda mama postanowiła zaryzykować i poddać się operacji. Jej efekt naprawdę robi wrażenie!

Wstydziła się swojego brzucha po ciąży. Oto, co zrobili z nim lekarze!

Kylee mocno trenowała i wzmacniała ciało, a gdy uznała, że jest gotowa postanowiła się poddać operacji plastycznej. Gdy było już po wszystkim, podzieliła się z obserwatorami swoimi emocjami.

Moja „przemiana mamusi” dobiegła końca. Tak się cieszę, że mogę zrobić kolejny krok w kierunku całkowitego uzdrowienia! Jestem wdzięczna wszystkim, którzy towarzyszyli mi w tej podróży, a także za opiekę mojej rodziny i za kobiety, które zrobiły to przede mną! Dziękuję za wsparcie i wskazówki w tym procesie! Z niecierpliwością czekam na powrót, gdy silniejsza niż kiedykolwiek, będę znów dzielić się z wami wszystkim. Jestem bardzo zadowolona z tego, jak wszystko potoczyło się do tej pory, choć dużo spałam, dużo wymiotowałem i wciąż czuję ból

- napisała, dzieląc się z fanami dość szokującymi zdjęciami z operacji, przed którymi ostrzegła wcześniej osoby wrażliwe.

Zdjęcia faktycznie są szokujące i przedstawiają kolejne etapy operacji, która miała na celu pozbycie się wiszącej skóry i odzyskanie brzucha sprzed ciąży.

Ludzie! Mam pępek! Po raz pierwszy od pięciu lat mam z powrotem pępek! O ile kochałam i kocham swoje poporodowe ciało, to jestem zachwycona faktem, że znów go widzę, kiedy patrzę w dół. Moja mama też jest szczęśliwa, uwielbia to, że znów mam z nią to „połączenie” przez pępek. Wydaje się to głupie, ale jego brak powstrzymywał mnie przed wieloma rzeczami i mocno namieszał mi w głowie. "Odsłonięcie” mojego nowego pępka jest jak odrodzenie i zrzucenie mojej starej skóry. Jestem wdzięczna za mamę, która dała mi pierwszy pępek i chirurga, który pomógł mi odzyskać drugi!

- napisała.

Dziś Kylee Austin może się pochwalić płaskim, umięśnionym brzuchem, który ochoczo eksponuje w mocno wyciętych strojach sportowych. Nie zapomniała jednak o drodze, którą musiała przejść, by dziś cieszyć się życiem i w pełni zaakceptować siebie.

***

Zobacz również:

Zwiastun piątej edycji programu "Ninja Warrior Polska"Polsat
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas