Wyjeżdżasz? Nie zapomnij...

Możesz sprawić, że długa droga w samochodzie będzie dla twojego smyka mniej dokuczliwa. Zapamiętaj tylko kilka ważnych rzeczy.

• Maluch nie powinien być ani głodny, ani przejedzony, bo może być kapryśny lub mieć kłopoty żołądkowe spotęgowane przez kołysanie samochodu. Na dłuższą drogę najlepiej zabrać smykowi głównie picie i niewielkie przekąski (porcja mleka, owoc, mus owocowy, ciasteczka).

• Co 2-3 godziny niezbędne są ok. półgodzinne przerwy. Pozwolą maluchowi odetchnąć od siedzącej pozycji i fotelika. Niemowlę warto wtedy potrzymać na rękach lub położyć w wyprostowanej pozycji. Starszemu smykowi warto pozwolić, by pochodził, posiedział u rodziców na kolanach, pobawił się przez chwilę poza fotelikiem.

• Gdy dziecko jest tuż przed zmianą fotelika największy, przyczyną jego niezadowolenia mogą być ciasne pasy, których już nie da się poluzować. Wtedy warto włączyć ogrzewanie, wziąć ze sobą kocyk, a na drogę zdjąć smykowi grube ubranko.

Mam dziecko
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas