Wystarczył krótki spacer. Znaleźli prawdziwe złoto Bałtyku

Może mieć nawet kilkadziesiąt milionów lat i nazywany jest bałtyckim złotem. Na ląd trafia zazwyczaj za sprawą morskich, spiętrzonych fal, ale gdyby nie drzewa, nigdy by nie powstał. I choć bursztyn, bo on nim właśnie mowa, nie jest kamieniem szlachetnym, to i tak zdobył niezwykłe uznanie w branży jubilerskiej.

Jak sprawdzić, czy mamy do czynienia z prawdziwym bursztynem?
Jak sprawdzić, czy mamy do czynienia z prawdziwym bursztynem?Canva ProINTERIA.PL

Czym jest bursztyn i skąd pochodzi?

Nazwa bursztyn pochodzi od niemieckiego słowa "bernstein", co w tłumaczeniu na język polski oznacza płonący kamień. Bursztyn bałtycki jest mineraloidem, czyli naturalnie występującym tworzywem pochodzenia organicznego. W przypadku bursztynu mowa o żywicy drzew, które kilkadziesiąt milionów lat temu otaczały Pramorze Północne.

Drzewa zaczęły uwalniać duże ilości żywicy, która oblepiała różnego rodzaju owady, tym samym zamykając je w zastygniętych bryłach. Naukowcy nie zdołali odpowiedzieć sobie na pytanie, z żywicy jakiego drzewa pochodzi bursztyn, ale wszystko wskazuje na to, że były to drzewa iglaste.

"Żywica drzew bursztynodajnych była transportowana do morza przez sieć rzeczną i spływy powierzchniowe i w środowisku morskim uległa zaawansowanej diagenezie, przede wszystkim polimeryzacji. Procesy te doprowadziły do zmian cech fizykochemicznych żywicy, w tym wzrostu twardości i temperatury topnienia, a w konsekwencji do powstania substancji znanej dziś jako bursztyn bałtycki (sukcynit)" - informuje Państwowy Instytut Geologiczny - Państwowy Instytut Badawczy.

Z kolei specjaliści z Muzeum Bursztynu w Jarosławcu wskazują również, że ponad 40 mln lat temu w epoce zwanej eocenem, na terenie gdzie teraz rozciąga się Morze Bałtyckie, istniał kontynent zwany Fennoskandią. W tym samym czasie tereny części dzisiejszych ziem polskich pokrywało płytkie morze eoceńskie. Roślinność porastająca niegdyś Fennoskandię nazywamy dziś "lasem bursztynowym".

Co ciekawe - jedną z przyczyn żywicowania drzew  były prawdopodobnie wybuchy wulkaniczne - czytamy na stronie Muzeum Bursztynu w Jarosławcu.

Na całym świecie istnieje ok. 60 odmian bursztynu, a najstarsze okazy odkryto w Kanadzie. Charakterystyczną cechą większości bursztynów jest ich żółto-pomarańczowy kolor. Rzadziej zdarzają się bursztyny szare, zielone czy białe.

Najlepszymi miejscami do szukania bursztynów są m.in. okolice Zatoki Gdańskiej
Najlepszymi miejscami do szukania bursztynów są m.in. okolice Zatoki Gdańskiej123RF/PICSEL

Gdzie i jak szukać w Polsce bursztynów?

Największą szansę na znalezienie bursztynu mamy tuż po tym, jak na morzu przejdzie sztorm. Wówczas spiętrzone fale wypłukują zalegające na dnie bursztyny, które często zalegają w wodorostach. Gdy z kolei mowa o sztormach, to na Bałtyku najczęściej występują one wiosną i jesienią. Najlepszymi miejscami do szukania bursztynów są m.in. okolice Zatoki Gdańskiej.

Czasami, by stać się szczęśliwym posiadaczem bursztynów, wystarczy krótki wycieczka po plaży i spoglądanie pod nogi. Tak też było w przypadku pewnych spacerowiczów, którzy na plaży Sztutowo znaleźli siedem, przepięknych bursztynów. Zdjęcie bursztynów zamieszczono na jednej z grup na Facebooku, a fotografia wywołała ponad 1,5 tys. reakcji internautów.

Jak rozpoznać prawdziwy bursztyn?

Skąd możemy mieć pewność, że znaleziony przez nas "skarb" faktycznie jest bałtyckim złotem, czyli bursztynem? Specjaliści z Muzeum Bursztynu w Jarosławcu podpowiadają, że najpopularniejszym sposobem na sprawdzenie autentyczności bursztynu jest wrzucenie bryłki do osolonej wody.

"Dodaj i wymieszaj 2-3 łyżki soli na szklankę wody, a następnie wrzuć znalezioną bryłkę. Jeśli pływa po powierzchni to pierwsza jaskółka, że znaleziona bryłka jest bursztynem" - czytamy na stronie muzeumbursztynu.pl.

Kolejny trik, który pomoże rozwikłać nam zagadkę, czy faktycznie mamy do czynienia z bursztynem, polega na jego podpaleniu. Najpierw odpowiedzmy sobie jednak na pytanie, czy aby na pewno nie szkoda nam niszczyć w ten sposób naszego znaleziska. Podpalony bursztyn charakteryzuje się jasnym, kopcącym płomieniem i pachnie lasem oraz żywicą.

To jednak nie wszystko. Otóż prawdziwy bursztyn potarty o np. materiał, zacznie się elektryzować i przyciągać niewielkie kawałki papieru - wskazuje Muzeum Bursztynu w Jarosławcu. Co ciekawe - jedna z pierwszych nazw bursztynu bałtyckiego to “elektron".

Prawdziwy bursztyn posiada również właściwości fluorescencyjne. Jeśli zamkniemy się w ciemnym pomieszczeniu i na bursztyn skierujemy wiązkę światła z latarki UV, wówczas bursztyn powinien świecić.

"Ewa gotuje": Pieczona gęśPolsat
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas