Ekologicznie: Deszczówka i jej niewykorzystany potencjał

Wydaje nam się, że wody u nas pod dostatkiem, odkręcamy kran i możemy korzystać z tych zasobów bez ograniczeń. Rzeczywistość jest jednak inna...

Deszczówka nie jest oczywiście wodą pitną, ale świetnie nadaje się do podlewania roślin i trawników
Deszczówka nie jest oczywiście wodą pitną, ale świetnie nadaje się do podlewania roślin i trawników123RF/PICSEL

Ze wszystkich zasobów wodnych, dostępnych na ziemi, zaledwie 2,5 procent to woda słodka, z czego tylko 1 procent nadaje się do picia. Jest jeszcze jeden rodzaj wody - niedoceniany, marnowany, postrzegany jako niepotrzebny ściek. Tą wodą jest deszczówka. Deszczówka nie jest oczywiście wodą pitną, ale świetnie nadaje się do podlewania roślin i trawników, mycia schodów czy podłóg, a nawet prania!

Mieszkańcy domu, którego dach ma ok. 120 metrów są w stanie podczas parominutowych opadów zebrać nawet trzy duże miednice deszczówki! Wyobraźcie więc sobie, ile wody można zaoszczędzić w jeden deszczowy dzień. Dlaczego warto zbierać deszczówkę i jak postarać się o dofinansowanie systemu odprowadzania wody? Na wszystkie te pytania odpowiedzą gospodynie programu "Ekologicznie" - Sylwia Majcher i Ela Sawerska. 

Ekologicznie: Deszczówka i jej niewykorzystany potencjał
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas