​Wigilia BIO — co mamy na myśli, a co na świątecznym stole?

Z roku na rok stajemy się coraz bardziej świadomym społeczeństwem. Śledząc wieści o kolejnych chorobach cywilizacyjnych, całkiem prawidłowo łączymy je z niezdrową dietą. Wigilia jest czasem na zatrzymanie w codziennym biegu. Warto zadbać o to, aby również spożywane podczas wieczerzy posiłki odzwierciedlały nasze rozważania o zdrowym stylu życia.

Czy Święta BIO są możliwe? Eksperci nie mają wątpliwości!
Czy Święta BIO są możliwe? Eksperci nie mają wątpliwości! 123RF/PICSEL

Wigilijny czas przemyśleń

Dlaczego warto zacząć zmianę stylu życia właśnie w Wigilię? Chociażby dlatego, że w ten szczególny dzień wszyscy tradycyjnie jemy postnie. Na świątecznym stole brakuje mięsa, za to pojawiają się warzywa w różnych odsłonach, ryby i dania mączne. Nawet najbardziej zagorzały zwolennik dań mięsnych nie narzeka na zbyt wąski wybór potraw wigilijnych.

Oczywiście nie każdy z nas pod wpływem tych wigilijnych przemyśleń musi od razu zostać wege. W ten dzień jednak jakoś szczególnie dostrzegamy cierpienia innych stworzeń, np. wigilijnego karpia. To może stać się pretekstem do zmiany.

Kolejnym aspektem jest to, że do wieczerzy zwykle zasiadamy w większym gronie. Jest to powód do wspólnych dyskusji, a jedzenie jest dosyć bezpiecznym tematem rozmów, nawet przy świątecznym stole. To również czas troski o siebie nawzajem, a cóż wyraża naszą troskę bardziej niż zdrowe karmienie najbliższych?

Dlaczego BIO?

Dlaczego warto stosować produkty BIO do przyrządzenia wigilijnej kolacji i nie tylko? Czy nie jest to aby kolejny trend, za którym podążamy, bo jest modny?

Być może jest. Ale najważniejszy jest efekt. Im więcej osób podąży za tą "modą", tym zdrowiej zaczniemy się odżywiać. Nawet jeśli jeszcze nie jesteśmy przekonani do produktów BIO, w te Święta warto je wypróbować. Bo przecież pragniemy ugościć najbliższych jak najlepiej!

Warto pamiętać, że producenci i rolnicy mogą nadawać swoim produktom określenie "eko" dopiero po spełnieniu wielu rygorystycznych norm produkcji. Również ziemia do uprawy roślin musi być wolna od zanieczyszczeń. Unikamy w ten sposób litrów niebezpiecznych nawozów i dodatków do wzrostu roślin. Niedozwolone są sztuczne konserwanty, barwniki i stabilizatory. Wytwory takiego rolnictwa i przetwórstwa są dzięki temu lepszej jakości.

Produkty BIO kojarzą nam się głównie z warzywami i owocami. To pułapka, w którą wpada większość z nas. Ekologiczna żywność obejmuje wszystko, czego potrzebujemy na co dzień do zdrowej, zbilansowanej diety.

Wiola Lis z internetowego ekobazaru Arkana Smaku podkreśla: "Na półce BIO znajdziemy wszystkie produkty do codziennego jadłospisu — począwszy od produktów zbożowych, poprzez nabiał, mięso, tłuszcze, bakalie, aż po napoje, a nawet zdrowe przekąski. Dostępność tych produktów oraz konkurencyjne ceny sprawiają, że nie musi to już być wybór jedynie od święta".

Co podać na wigilijny stół?

Jak zatem najsmaczniej podać naszym bliskim żywność BIO? Wystarczy zastąpić choć część produktów używanych do produkcji tradycyjnych dań wigilijnych ich zdrowszymi zamiennikami. Warto bowiem pamiętać, że produkty BIO to nie tylko mniej konserwantów, nawozów i zanieczyszczeń, ale także lepszy smak.

Dania warzywne

Zależnie od regionu na stole wigilijnym warzywa pojawiają się w postaci:

- pieczonego grochu,

- kapusty z grzybami,

- barszczu z buraczanego wywaru,

- zasmażanych buraczków,

- marynowanych grzybów,

- sałatki warzywnej.

We wszystkich powyższych daniach główną rolę grają warzywa. Jeśli wybierzemy warzywa BIO, uzyskamy smaczne i zdrowsze warianty potraw.

Trzeba też pamiętać o ekologicznych przyprawach. Aby warzywa smakowały nawet największym niejadkom, muszą być odpowiednio przyrządzone.

Zarówno kapusta, jak i groch czy grzyby są daniami dość ciężkostrawnymi. Aby zniwelować ich działanie, warto doprawić je zdrowym kminkiem.

Można też przyrządzić kompot z suszu, który bardzo korzystnie wpływa na trawienie i zapobiega przejedzeniu. Zastosowanie suszonych śliwek w wersji bez związków siarki czy dodanie ekologicznych jabłek sprawi, że uzyskamy doskonały i zdrowy napój.

Ryby

Kolejną grupą posiłków, które pojawiają się w świątecznym menu, są dania rybne. Na wigilijnym stole znajdziemy śledzie w różnych postaciach, ryby w galarecie, smażonego karpia czy pieczone dzwonki innych ryb. Powszechnie mówi się o tym, że ryby są zdrowe. WHO zaleca, aby w tygodniowym jadłospisie gościły 1 - 2 razy.

Ale z drugiej strony na każdym kroku przestrzegani jesteśmy przed ich szkodliwością, szczególnie ryb hodowlanych. To w końcu — jeść czy nie jeść? I tutaj z pomocą przychodzą ryby w wersji BIO, a także inne ryby z certyfikowanych łowisk. Jak mówi Wiola Lis: "Tylko takie powinniśmy spożywać. O ile zjedzenie warzywa z marketu nie przyniesie negatywnych konsekwencji w krótkiej perspektywie czasu, o tyle jedzenie ryb z niesprawdzonych hodowli jest dla nas po prostu szkodliwe".

Nabiał

Ostatnia grupa produktów wigilijnych to te nabiałowe. Na wigilijnym stole raczej nie występują one samodzielnie, a jako część innych dań. Popularne są pierogi ruskie z serowo-ziemniaczanym farszem lub racuchy z twarogiem.

Współczesny przemysł mleczarski związany jest z dużym okrucieństwem wobec zwierząt. Dlatego warto wspierać producentów, których ekologiczne produkty nabiałowe (twaróg, śmietana, mleko) powstają w bardziej tradycyjny i naturalny sposób.

Jak widać, zmiana nawyków żywieniowych nie zaczyna się na stole, a w naszej głowie. Święta to doskonały czas, by zmienić podejście do swojego odżywiania i lepiej o siebie zadbać.

Ekologicznie: Kompostownik: Jak do końca wykorzystać odpadki?
INTERIA.PL/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas