Reklama

Test na ojcostwo

Według specjalistów medycyny sądowej, prawdopodobnie co dziesiąty mężczyzna niesłusznie płaci alimenty. Aby pozbyć się wątpliwości, najlepiej zrobić test na ustalenie ojcostwa.

Do niedawna do takiego testu potrzebna była próbka krwi. Teraz można go również przeprowadzić na podstawie próbki śliny.

Badanie próbki krwi

Badanie polega na określeniu i porównaniu genetycznie uwarunkowanych cech grupowych matki, dziecka i domniemanego ojca. Cechy grupowe człowieka nie zmieniają się w ciągu jego życia, znany jest sposób ich dziedziczenia. Analiza porównawcza tych cech pozwala ustalić zależności dziedziczne między badanymi osobami. Badanie może dotyczyć analizy klasycznych cech grupowych, a więc takich właściwości organizmów, które powstają pod wpływem genów i są przekazywane dziecku przez biologicznych rodziców. U dziecka nie może pojawić się cecha nieobecna u matki i domniemanego ojca. Zastosowanie badań klasycznych cech grupowych pozwala na pewne (100 proc.) wykluczenie ojcostwa mężczyzny. Nie pozwala natomiast na potwierdzenie ojcostwa. Do tego potrzebna jest jeszcze analiza wielopostaciowości (polimorfizmu) DNA. Każdy człowiek posiada własny, odmienny od innych wzór DNA. W oparciu o analizę DNA poprzez porównanie wzoru DNA domniemanego ojca, dziecka i matki można ojcostwo wykluczyć, ale i potwierdzić z bardzo wysokim prawdopodobieństwem (ponad 99 proc.).

Reklama

Do badania nie trzeba się specjalnie przygotowywać. Żadna z poddanych badaniom osób nie może mieć przetaczanej krwi w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Dziecko musi mieć ukończone 6 miesięcy życia.

Badanie próbki śliny

Test można też wykonać samodzielnie, bez konieczności wizyty w laboratorium, w sposób prosty i bezinwazyjny. Materiałem do badania jest wymaz z błony śluzowej policzka, który pobieramy sami i w odpowiedni sposób wprowadzamy do zestawu przesłanego przez ośrodek, który zajmuje się tego rodzaju testami. W Polsce takie testy wykonywane są prywatnie. Zajmują się nimi m.in. zakłady medycyny sądowej akademii medycznych we Wrocławiu, Lublinie, Gdańsku i w Warszawie, Zakład Genetyki Człowieka PAN w Poznaniu. Test, podczas którego analizowany jest materiał genetyczny, daje prawie 100-procentową gwarancję (jedyny wyjątek - bliźnięta jednojajowe).

Takie badanie może być wykorzystane wyłącznie na własne potrzeby. Jego wyniki nie są uwzględniane jako dowód w sądzie. Gdyby wyniki takiego badania miały być wykorzystane w procesie o ustalenie bądź wykluczenie ojcostwa, materiał do badania musi być pobrany przez upoważnionego pracownika laboratorium i poprzedzony sporządzeniem specjalnego protokołu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: DNA | ojcostwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy