5 pytań o właściwą toaletę niemowlęcia
Mycie noworodka budzi u ciebie wiele emocji i pytań. Zastanawiasz się, czy robisz wszystko tak, jak należy. Takie dylematy ma większość początkujących rodziców, dlatego czas je rozwiązać. Zobacz, co na temat wieczornej kąpieli smyka mówi nasz redakcyjny ekspert.
Wydaje się, że małe dzieci się nie brudzą, ale przecież pocą się i ulewają pokarm. Dlatego warto kąpać je każdego dnia. Podobnie jest z przemywaniem buzi i myciem główki (poci się, a na włoskach osadzają się alergeny z powietrza). Jest jeszcze inny powód, który przemawia za codzienną kąpielą: wieczorna toaleta to nie tylko zabieg higieniczny, ale i jeden z ważnych rytuałów, który porządkuje dzień maluszka. Dzięki niemu dziecko uczy się kolejności wydarzeń i wie, że po myciu nadchodzi czas na sen.
Moczenie noworodka w wanience wysusza jego skórę, która i tak jest wrażliwa oraz słabo nawilżona. Dlatego wieczorna kąpiel powinna trwać zaledwie 5-7 minut, czyli tyle, by namydlić ciałko oraz główkę malca i dokładnie je spłukać. Aby dziecko nie zmarzło podczas mycia, temperatura powietrza w łazience powinna wynosić ok. 24°C, a wody w wanience - ok. 37°C. Nie trzeba wlewać jej wiele, wystarczy 10-15 cm od dna. Dzięki temu nie zamoczysz noworodkowi kikuta pępowiny, który według najnowszych zaleceń, powinien być zawsze suchy.
Weź waciki lub jałowe gaziki nasączone solą fizjologiczną i przetrzyj nimi oczka dziecka (do każdej powieki użyj nowego). Rób to ruchem od skroni w kierunku nosa, by nie rozprowadzać po całym oku ewentualnych bakterii, i na koniec delikatnie zbierz wydzielinę z kącików. Następnie nowym wacikiem, zmoczonym w przegotowanej wodzie lub grubym patyczkiem dla niemowląt, przetrzyj zewnętrzną część małżowin usznych dziecka.
Usuwaj tylko tę woskowinę, która jest na wierzchu, przemyj też zakamarki za uszkiem. Do noska niemowlęcia wpuść sól fizjologiczną, by rozpuścić wydzielinę, a po chwili usuń ją delikatnie zwiniętym wacikiem. Na koniec przemyj przegotowaną wodą twarzyczkę malca: jego policzki, czoło, bródkę, a także fałdki pod nią.
Nie ma to znaczenia. Jednak wiele mam woli robić to przed włożeniem malca do wanienki, by potem nie narażać rozgrzanego kąpielą maluszka na wychłodzenie podczas toalety buzi.
Tak, trzeba to robić, by nawilżyć delikatne ciało malca. Przez pierwsze tygodnie życia najlepsza do tego celu jest oliwka dla niemowląt, która natłuszcza, pozostawiając lekki filtr. Kiedy jednak smyk skończy miesiąc i jego skóra stanie się dojrzalsza, zamień ten kosmetyk na balsam lub mleczko nawilżające dla niemowląt. Oliwka może bowiem zatykać pory skóry maluszka, co powoduje powstawanie krostek. Balsam i mleczko mają lżejszą konsystencję, dlatego zapewniają skórze lepszy dostęp powietrza.
