Córeczka zauważa tylko tatusia
Moja 3-letnia Ania jest bardzo zazdrosna o swojego tatę. Kiedy mąż wraca z pracy, musi jej poświęcać całą swoją uwagę - ja jestem odsuwana na dalszy plan, nie mogę np. brać udziału we wspólnej zabawie. Mąż nie potrafi się odnaleźć w tej sytuacji. Co mamy robić?
Przeczekać i... nie wpadać w panikę. W wieku 3-6 lat wiele dzieci "zakochuje się" w rodzicu przeciwnej płci. Często temu uczuciu towarzyszy niechęć a nawet agresja do "rywala", czyli drugiego rodzica. Maluchowi chodzi o to, by mieć tego, kto mu się podoba i go fascynuje, wyłącznie dla siebie.
Romantyczna miłość do taty jest dla córeczki pierwszym krokiem do samookreślenia się i do identyfikacji z własną płcią. To naturalne i mąż nie powinien czuć się zażenowany. Zakłopotanie taty może tylko pogłębić frustrację córki. Trzeba wychodzić naprzeciw potrzebom dziecka i rozmawiać z nim, a także zastosować metodę małych kroków. Nie musi pani np. brać udziału we wspólnej zabawie przez cały czas, ale włączyć się do niej na chwilę i zobaczyć, jak córka zareaguje.
