Dobra dieta, piękny uśmiech

Aby zapobiegać próchnicy u dzieci, nie wystarczy mycie ząbków od czasu do czasu.

Oprócz dokładnego czyszczenia mleczaków przynajmnej dwa razy dziennie za pomocą pasty z odpowiednią dawką fluoru, konieczne są regularne wizyty u dentysty oraz... modyfikacja jadłospisu brzdąca.

Dzięki temu łatwiej uniknie on próchnicy, którą ma ponad 70 procent polskich czterolatków. Sprawdź, co i dlaczego dziecko powinno jeść, aby mieć mocne ząbki.

Nabiał uszczelnia szkliwo

Wapń zawarty w mleku i jego przetworach to podstawowy budulec mocnych zębów. Przy okazji chroni on szkliwo przed działaniem bakterii.

Jeśli malec otrzyma odpowiednią ilość tego składnika, jego zęby będą zdrowe i odporne na próchnicę. Dlatego w codziennej diecie dziecka nie może zabraknąć mleka (do 3. urodzin przede wszystkim modyfikowanego), ani jego przetworów.

Tradycyjne jogurty naturalne, kefir, maślankę, twaróg można wprowadzać do menu brzdąca po 10.-11. miesiącu, a ser żółty w niewielkich ilościach - po 1. roku.

Natomiast wcześniej - już po 6. miesiącu - warto zapoznać malucha ze smakiem jogurtów dla niemowląt.

Są dostosowane do upodobań smakowych, potrzeb i możliwości najmłodszych dzieci.

Podpowiadamy: Codziennie podawaj swojemu dziecku jogurt naturalny lub kefir.

Ryby wzmacniają zęby

W menu zdrowego dziecka mogą się znaleźć już po 6. miesiącu, choć trzeba wprowadzać je ostrożnie, ponieważ często uczulają (mały alergik nie powinien ich próbować przed 1. urodzinami). Ryby zawierają wielonienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy - D, A i E, a także jod, selen oraz białko.

Dla rozwoju zębów szczególnie cenna jest jednak witamina D. W diecie malucha nie może jej zabraknąć, gdyż ułatwia wchłanianie się wapnia i odpowiada za tworzenie się twardej tkanki zębowej.

Jeśli chcesz zapewnić mleczakom swojego smyka prawidłową mineralizację, często proponuj mu tłuste ryby morskie, takie jak łosoś, śledź, halibut, makrela czy tuńczyk.

Gdy malec nie ma ochoty ich jeść, skonsultuj się z lekarzem. Być może zaleci on brzdącowi codzienne picie tranu.

W niektórych rybach (np. w sardynkach lub w łososiu) znajdują się także spore ilości wapnia.

Podpowiadamy: W 1. roku dziecko powinno jadać ryby raz w tygodniu, a w 2. i 3. - 2 razy. Pamiętaj, by gotować ich mięso na parze lub piec w piekarniku w folii (wtedy są lekkostrawne, a jednocześnie zachowają swoje właściwości).

Owoce i warzywa dbają o dziąsła

Są bogatym źródłem witaminy C i prowitaminy A (czyli beta- -karotenu). Ta pierwsza wzmacnia drobne naczynia krwionośne oraz przeciwdziała odsłanianiu szyjek zębowych. Znajdziesz ją w porzeczkach, owocach dzikiej róży, kiwi, cytrusach.

Dobrym źródłem są także cebula, pomidory, brokuły, włoska kapusta, brukselka, kalafior i natka pietruszki.

Z kolei witamina A wspomaga naturalne bariery chroniące organizm przed zakażeniem i chorobami: utrudnia zatem rozwój bakterii i w ten sposób pomaga zapobiegać próchnicy.

Źródłem prowitaminy A są warzywa oraz owoce o żółtej i pomarańczowej barwie (jak marchew, dynia, morele, pomarańcze), a także ciemnozielone liście warzyw (szpinak, sałata, brokuły).

Podpowiadamy: Podsuwaj dziecku owoce i warzywa aż pięć razy dziennie. Najlepiej dodawaj je do każdego posiłku.

Woda mineralna opóźnia próchnicę

Najkorzystniejsza dla zębów dziecka jest ta niegazowana. Wypłukuje resztki pokarmów, usuwa nalot nazębny, a poza tym zawiera niewielkie ilości fluoru, który wzmacnia szkliwo i chroni mleczaki przed próchnicą.

Ząbkom dziecka nie służą natomiast słodkie napoje gazowane (rozpuszczają szkliwo) oraz gęste napoje owocowe, np. zmiksowane cytrusy czy truskawki z bananami. Specjaliści radzą też, żeby nie myć dzieciom zębów tuż po tym, jak wypiją sok owocowy lub koktajl. Może to poważnie osłabić szkliwo.

Podpowiadamy: Po jedzeniu oraz między posiłkami podawaj dziecku niegazowaną wodę mineralną (w 1. roku życia - przegotowaną). Podobnie postępuj, gdy malec, który już nie powinien jeść w nocy, budzi się i domaga piersi lub butelki.