Jaką zabawkę wybrać dla dziecka?

Przechadzasz się wśród półek pełnych miśków, lalek, klocków i układanek. Oglądasz, potrząsasz, odkładasz... A im dłużej szukasz, tym bardziej jesteś zdezorientowana i zmęczona. W takiej sytuacji przede wszystkim zastanów się, jakie cechy ma twój maluch - co lubi, a czego nie. Czy szybko się nudzi? A może potrafi godzinę przesiedzieć nad puzzlami? Mamy dla ciebie kilka podpowiedzi, dzięki którym na pewno uda ci się dopasować zabawkę do upodobań synka lub córki.

Choć twoje maleństwo ma dopiero kilka miesięcy, można już określić jego temperament. Dlatego nawet niemowlęciu możesz dobrać zabawkę do jego indywidualnych potrzeb. Pomyśl tylko, jakiego masz maluszka.

Spokojnie bawi się zabawkami, przeważnie jej nie słychać: nie krzyczy, nie marudzi. Najchętniej przebywa z bliskimi ludźmi w otoczeniu, które dobrze zna. Kiedy wychodzisz z dzieckiem do znajomych, widać, że czuje się nieswojo. Wtula się w ciebie i nieśmiało zerka na obce osoby. Malca drażnią głośne dźwięki i błyskające światełka.

● Miś, lalka, figurki zwierząt. Koniecznie pobaw się taką zabawką z dzieckiem. Będzie zachwycone, jeśli użyczysz lalce czy pluszakowi swojego głosu i odegrasz jakąś scenkę.

● Mata edukacyjna. Z pewnością zaciekawi niemowlę i zachęci je do aktywności.

Szkrab często jest rozdrażniony, denerwuje się błahostkami, dużo płacze. Nie sposób przewidzieć jego nastroju, a kiedy ma zły humor, trudno go ukoić. Dla takiego malucha idealne będą zabawki, które pozwolą mu się zrelaksować. Unikaj za to tych, które grają irytujące melodyjki.

● Proste zabawki do wanny. Kaczuszka, kubeczki czy wiatraczek pomogą wydłużyć kąpiel.

● Miękkie klocki, maskotki. Za sprawą zabawek z doczepionymi gryzakami szkrab rozładuje napięcie. Polubi też pewnie kostkę manipulacyjną.

Nie usiedzi w jednym miejscu zbyt długo. Chętnie się rusza: raczkuje, próbuje wstawać i chodzić. Wspina się na meble i schody. Dla takiej iskierki najbardziej odpowiednie będą zabawki, przy których szkrab będzie mógł do woli manipulować. Sprawdzą się również te, które pozwolą mu wyładować energię.

● Walec do raczkowania. Smyk będzie z jego pomocą doskonalił nowe umiejętności.

● Kolorowe maskotki, które szeleszczą i piszczą, książeczki. Zabawa nimi nie tylko sprawi maleństwu wiele radości, ale też będzie dla niego okazją do ćwiczenia paluszków i wzroku. Prawdziwy anioł Opieka nad takim maluszkiem to sama przyjemność. Pięknie je, długo śpi, jest pogodny, energiczny i ciekawy świata. Chętnie sięga po książeczki, próbuje rysować, układa klocki.

● Bębenek, cymbałki. Proste instrumenty przypadną takiemu szkrabowi do gustu.

● Zabawka do ciągnięcia. Może to być także coś, co daje się turlać i popychać. Najważniejsze, by rozruszać aniołka.

Dla brzdąca, który już chodzi, masz duży wybór wszelkiego rodzaju zabawek. Zanim wybierzesz się do sklepu, zaobserwuj, w co malec bawi się najczęściej. Chętnie przebywa sam we własnym pokoju czy woli szaleństwa z rówieśnikami? Jest typem artysty czy sportowca? Kiedy będziesz już to wszystko wiedziała, zakupy nie będą dla ciebie żadną trudnością.

Ciągle coś buduje, rozkręca oraz montuje. Lubi tworzyć skomplikowane konstrukcje z klocków, robi sobie sam proste zabawki. Bardzo uważnie przypatruje się, gdy tata naprawia mu rower albo skręca nową szafkę i próbuje go naśladować.

● Koparka, wywrotka. Zachwycą go wszelkie zabawki, które wykonują jakąś "pracę".

● Klocki konstrukcyjne. Umożliwią mu one budowanie coraz bardziej imponujących budynków. Jego wyobraźnia będzie miała pole do popisu. Wulkan energii Od rana do nocy biega jak nakręcony, ciągle gdzieś pędzi. Wszędzie go pełno, nie daje się zatrzymać (trudno np. namówić go, aby usiadł i zjadł posiłek). Po prostu rozpiera go energia.

● Rowerek, hulajnoga. W komplecie powinien znaleźć się także dobry kask oraz ochraniacze na łokcie i kolana.

● Pociąg z torami. Przy tego rodzaju zabawkach maluch ma szansę się wyciszyć. Rozmarzony artysta Farby, kredki i plastelina to jego żywioł. Wciąż coś maluje, klei, wycina - potrafi w ten sposób spędzić całe popołudnie. Z każdego spaceru przynosi mnóstwo "skarbów", które przerabia i wykorzystuje na sto sposobów.

● Różne masy plastyczne. Jest ich teraz ogromny wybór. Ciastolina, piasek kinetyczny czy plastelina progresywna zaskoczą twojego małego twórcę.

● Książeczki do bazgrania. Maluch będzie miał okazję ćwiczyć swoją wyobraźnię oraz kreatywność. Dopilnuj tylko, żeby nie zabrakło mu różnego rodzaju flamastrów ani kredek.

Mamy, które stają przed wyborem zabawki dla swojego dziecka, często sugerują się płcią smyka. Niesłusznie. Nie wszystkie dziewczynki lubią bawić się lalkami, z kolei są chłopcy, których bardzo ucieszyłby taki prezent. Jeśli więc widzisz, że twoja córka marzy o kolejce, wozie straży pożarnej albo o warsztacie z narzędziami, kup jej to, czego pragnie. Nie obawiaj się też, że z twoim synkiem, który nawet nie chce spojrzeć na samochodziki, jest coś nie tak. Pozwól maluchowi odkrywać, co go najbardziej interesuje.

Konsultacja: Helena Turlejska-Walewska, psycholog dziecięcy. Tekst: Maria Skrzypek