Reklama

Dylematy wychowawcze - dlaczego kłamie?

Nasze dziecko opowiada zmyślone historie. Z pełnym przekonaniem mówi, że to nie ono rozlało sok, choć nikogo innego nie ma w pobliżu?

Gdzie nauczyło się kłamać? Dlaczego nie mówi nam prawdy?

To jeszcze nie kłamstwo. Kilkulatek częściej fantazjuje, niż kłamie. Wymyśla przyjaciół i bawi się z nimi.

Gdy coś spsoci, mówi, że to nie on, tylko np. Kubuś Puchatek. Nie ma w tym nic groźnego, pod warunkiem, że dziecko wie, co jest prawdą, a co fikcją. A zwykle tak jest. Maluch doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że fikcyjny przyjaciel nie istnieje.

Świadome kłamstwo. Starszym dzieciom zdarza się celowo mówić nieprawdę, aby uniknąć kary albo osiągnąć jakieś korzyści.

Reklama

Wtedy powinniśmy przemyśleć nasze metody wychowawcze. Może jesteśmy zbyt surowi i dziecko boi się przyznać do winy?

Możliwe też, że kłamie, bo zauważyło, że to mu się opłaca, np. mama daje nagrodę, kiedy słyszy, że synek dostał w szkole szóstkę? W takiej sytuacji konieczna jest poważna rozmowa z dzieckiem.

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: kłamstwo | dziecko | wychowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy