"Kocham, reaguję"

Ulotki oraz spoty reklamowe z udziałem aktorów i ich rodzin mają na celu wsparcie akcji "Kocham, reaguję" i zaktywizowanie społeczeństwa do pomocy maltretowanym dzieciom. Kampania potrwa do końca stycznia."Chcemy, by każdy, kto widzi, że gdziekolwiek bite jest dziecko reagował, by nikt nie był bezkarny w przemocy" - deklarował Konrad Wojterkowski z Krajowego Centrum Kompetencji.

Anonimowo można zgłosić podejrzenie, że dochodzi do przemocy wobec dzieci. Blisko 60 proc. ludzi będących świadkami przemocy nigdy nic nie zrobiło w tej sprawie - alarmowała Monika Socijkowska z Fundacji "Dzieci Niczyje". Wiceminister pracy i polityki społecznej Jarosław Duda

podkreślił, że zarówno w ministerstwie pracy, jak i resorcie sprawiedliwości trwają prace nad przepisami, które zapewnią ofiarom bezpłatnie obdukcję i odizolowanie od sprawców przemocy.

W kampanię zaangażowali się aktorzy, którzy wystąpili razem z dziećmi w specjalnych spotach, które będą emitowane w telewizji, począwszy od Wigilii. Twarzami akcji zostali Magdalena Różdżka, Rafał Królikowski i Tomasz Karolak. "Uważaliśmy, ze Wigilia będzie dobrym momentem, bo każdy z nas ma

trochę inną wrażliwość w okresie świąt. Ludzie są bardziej otwarci, łatwiej chwycić ich za serce" - mówił Rafał Królikowski. Akcja Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, Krajowego Centrum

Kompetencji oraz Fundacji "Dzieci Niczyje" to kontynuacja znanej już kampanii "Kocham, nie biję", skierowanej do rodziców i opiekunów. W jej wyniku zgłoszono 300 przypadków przemocy

wymagających policyjnej interwencji.