Koty nas oszukiwały? Prawda o drapaniu mebli w końcu wyszła na jaw. Zaskakujące badania

Drapanie mebli przez koty to jednak nie objaw stresu. Najnowsze badania pokazują, że chodzi o coś zupełnie innego
Drapanie mebli przez koty to jednak nie objaw stresu. Najnowsze badania pokazują, że chodzi o coś zupełnie innego123RF/PICSEL

Drapanie, które znamy... i źle interpretujemy

Rudy kot bawi się, przytulając łapami drapak i próbując dosięgnąć szarej pluszowej piłki zawieszonej u góry soczystego słupka, w tle fragment szarego legowiska.
Wszystko wskazuje, że do tej pory źle interpretowaliśmy kocie drapanie123RF/PICSEL

Nowe światło na stare zachowanie

  • kanapy i łóżka,
  • legowiska i drapaki,
  • okolice punktów powitań - tam, gdzie koty witają się z opiekunami.

Zobacz również:

    Drapanie jako część dobrej formy

    • zrzucać martwe warstwy pazurów,
    • utrzymać pazury w ostrości,
    • rozciągnąć mięśnie i ścięgna,
    • ćwiczyć ruchy, które są potrzebne w polowaniu - nawet jeśli to tylko pogoń za pluszową myszką w salonie.
    Mały rudy kotek drapie szary drapak dla kotów stojący na drewnianej podłodze, obok zwisa pluszowa kula będąca elementem zabawki.
    Drapanie to nie zawsze komunikacja. Czasem koty robią to, ponieważ chcą się rozciągnąć lub przytemperować pazury 123RF/PICSEL

    Co to oznacza dla opiekunów?

    1. Przestań interpretować drapanie jako stres. Zamiast automatycznie podejrzewać, że coś kotu dolega, sprawdź kontekst. Drapanie po drzemce, po zabawie, w okolicach, gdzie kot się relaksuje? To raczej dobry znak.
    2. Zapewnij atrakcyjne miejsca do drapania. Poziome i pionowe drapaki, najlepiej umieszczone blisko miejsc wypoczynku. Jeśli kot drapie kanapę - postaw obok niej drapak i nagradzaj, gdy z niego korzysta.
    3. Nigdy nie karz. Krzyk, straszenie, a tym bardziej fizyczna kara - nie pomagają. Drapanie to instynkt. Zamiast karać, pokazuj alternatywy. Deklawizacja (chirurgiczne usunięcie pazurów)? To brutalny zabieg, który nigdy nie powinien być rozważany.
    4. Obserwuj, ale nie oceniaj z góry. Jeśli zauważysz inne niepokojące objawy - jak zmiana apetytu, wycofanie, nadmierne ukrywanie się - warto skonsultować się z weterynarzem. Ale pojedyncze drapanie to nie powód do paniki.

    Zobacz również:

      Drapanie to tylko drapanie. A może coś więcej?

      Paula Niemczynowicz: Do macierzyństwa stajemy bez kompetencjiINTERIA.PL