Reklama

Mały poliglota

Adaś (4 latka) urodził się w Anglii. Od początku mówił po polsku i angielsku. Pół roku temu wróciliśmy do kraju i synek zaczął mieć problemy z mówieniem. Stale myli słowa, właściwie porozumiewa się w swoim języku. Co robić?

To ogromna i zapewne bardzo stresująca zmiana dla Adasia, więc dałabym mu jeszcze trochę czasu na oswojenie się z nową sytuacją.

Jeżeli trudności w porozumiewaniu się potrwają jeszcze 2-3 miesiące, radziłabym niezwłoczną konsultację logopedyczną. Specjalista oceni stan rozwoju mowy synka i ewentualnie zaleci odpowiednią terapię.

Jeśli obecnie rozmawiają państwo z chłopcem w obydwu językach, proszę pamiętać o ważnej zasadzie: jeden rodzic - jeden język. Na przykład mama zawsze mówi do malucha jedynie po polsku, a tata tylko po angielsku.

Reklama


Odpowiedzi udzieliła: Elżbieta Borsuk-Sorota, logopeda i pedagog z wieloletnim doświadczeniem

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy