Mamusiu, boję się ale ty mnie obronisz?
Wypadki, huragany, katastrofy... Tragedie, choćby tylko oglądane na ekranie, budzą przerażenie nas wszystkich. Co zrobić, aby nie wywoływały lęku u naszych dzieci?
Nie zawsze świat jest bezpieczny. Nie dają o tym zapomnieć codziennie serwisy informacyjne, zdjęcia w gazetach, filmy. Mimo starań, trudno przed nimi ustrzec dziecko. Przecież telewizja i internet to już stali goście w naszych domach. Psycholog radzi jak sprawić, by pociecha oglądając te przykre sceny, nie straciła poczucia bezpieczeństwa. Podpowiada, jak przywrócić jej spokój i równowagę psychiczną, gdy sama było świadkiem lub uczestnikiem dramatycznych wydarzeń.
Dzieci, choć są bardzo wrażliwe, reagują inaczej niż dorośli. Tego co w tobie budzi strach, dziecko może nawet nie zauważyć. Przykład: marwisz się że zapowiadane intensywne opady grożą podtopieniem waszej ulicy. Wyobraźnia dziecka wcale nie musi podpowiadać mu takich wizji! Postaraj się więc, by twoje czarne scenariusze nie zawładnęły emocjami dziecka. Nie prowokuj w nim lęku, opowiadając, co może was spotkać. Bądź mimo wszystko opanowana. Swoimi lękami dziel się z dorosłymi i co ważne - nie w obecności dziecka.
Inaczej zareaguj, gdy dziecko samo zaczyna cię pytać o to, co się dzieje. Tłumaczenia są konieczne, gdy widzisz, że pociecha jest przestraszona, coś ją dręczy, boi się. Wtedy potrzebna jest rozmowa.
Gdzie leży problem? Najmłodsi nie zawsze mówią wprost o swoich uczuciach. Aby dowiedzieć się, co niepokoi pociechę, zaproponuj zabawę w rysowanie. Swoje emocje dzieci często przelewają na papier.
Tłumacz, ile trzeba. Nie przesadzaj ze szczegółami. Używaj opisów prostych, przemawiających do wyobraźni dziecka, np: "Gdy ktoś jedzie samochodem nieostrożnie, dochodzi do wypadku", "Gdy mocno pada, zdarzają się powodzie". Mów spokojnym głosem. Starszemu dziecku możesz wyjaśnić, że media pokazują obrazy katastrof, pożarów, wypadków, bo takie relacje to część pracy dziennikarzy. Nie oznacza to jednak, że przytrafiają się one często i wszystkim ludziom. Dodaj, że są sposoby, aby ich uniknąć (np. zapinając pasy u aucie, chowając się przed burzą w domu).
Nie jesteśmy sami. Tłumacz dziecku, że jeśli nawet dojdzie do tragedii, ludzie nie są pozostawieni sami sobie. Pomagają im lekarze, policjanci, straż pożarna, wojsko. Ważne, by w dziecku zaszczepić pewność, że wszystko zakończy się pomyślnie.
Mama czuwa obok. Zapewnij swój skarb, że nie pozwolisz, by cokolwiek złego go spotkało. Jesteś dorosła i doskonale wiesz, jak zaradzić przykrym wypadkom, a gdy się zdarzą, wiesz jak wyjść z opresji.