Nauczyciel mnie nie lubi
Tak nastolatek tłumaczy złe oceny oraz uwagi w dzienniczku. Jak dociec, gdzie leży prawda i rozwiązać szkolny konflikt?
Dobre relacje ucznia z nauczycielem mają wpływ na wyniki w nauce. Dlatego, gdy coś zakłóci ten układ, warto czym prędzej wyprowadzić go na prostą. Ważną rolę w tym sporze ma do odegrania mama ucznia. Oto, jakie kroki powinnaś podjąć.
Poważnie potraktuj skargi dziecka
Nawet, gdy wiesz, że twój syn czy córka nie są aniołkiem, wysłuchaj uważnie tego, co mówi dziecko. Nie oceniaj. Unikaj krytyki. Zadawaj pytania, aby dowiedzieć się jak najwięcej o wydarzeniach, które doprowadziły do szkolnych kłopotów. Powiedz, że rozumiesz żal dziecka i zamierzasz porozmawiać o tym wszystkim z nauczycielem i wychowawcą.
Wybierz się z wizytą do szkoły
Umów się wcześniej na spotkanie np. telefonicznie. Niech rozmowa odbędzie się w spokojnym miejscu, a nie na korytarzu podczas przerwy. Opowiedz o swoich niepokojach (np. "Martwię się, że syn nazbierał tak wiele uwag", "Zastanawia mnie, dlaczego córka z takimi oporami chodzi do szkoły"). Uważnie wysłuchaj, co ma do powiedzenia nauczyciel. Może okazać się, że uwagi są wynikiem aroganckiego zachowania dziecka albo braku podporządkowania się dyscyplinie na lekcji.
Bądź przygotowana na obronę dziecka. Powiedz np. że syn cały weekend przygotowywał się do klasówki z matematyki (możesz pokazać nawet rozwiązane zadania). Jeśli macie jakieś rodzinne kłopoty, nie ukrywaj, że mogły one wpłynąć na zachowanie ucznia.
Szukaj z nauczycielem dobrych rozwiązań
Zastanówcie się, co zrobić, by uczeń lepiej poczuł się w szkole. Może zamiast klasówki nauczyciel mógłby sprawdzić jego wiedzę podczas odpowiedzi ustnej? O rozmowie w szkole i podjętych postanowieniach poinformuj dziecko.