Reklama

Pomóż dziecku pokonać stres

Starasz się, by dziecko było zawsze radosne i zadowolone, a życie i tak wystawia je na próby. Spraw, by nie bało się stawić im czoła.

Gry i zabawy, które hartują siłę ducha

Często dorosłym wydaje się, że zabawa to wyłącznie beztroskie spędzanie czasu. A to nieprawda. Dzięki niej dziecko trenuje m.in. odporność na stres.

  • Planszowe rozgrywki. Czyj pionek pierwszy stanie na mecie, kto z graczy uzbiera więcej punktów? Gry planszowe oswajają dziecko z sytuacjami pełnymi napięć i rywalizacji.
  •  Sportowe zawody. Warto w dziecku rozwijać sportową pasję. Robiąc to, co lubi, poznaje smak współzawodnictwa. Uczy się panować nad tremą (przed turniejami, meczami).


Pamiętaj Zabawy powinny być zawsze dobrane do wieku i umiejętności dziecka. Zbyt trudne wprawią w złość. Zamiast rozwijać, szybko zniechęcą.

Reklama

Małe kroczki ku samodzielności

Dzieci, które potrafią radzić sobie w wielu codziennych sytuacjach, czują mniejszy lęk przed tym co dla nich nowe i często trudne. Wiara we własne siły to dobra tarcza przed stresem. Ucz dziecko nowych umiejętności, nakładaj obowiązki. Przedszkolak niech sam się ubiera, je, sprząta. Starsze dziecko może zrobić drobne zakupy, nastolatek przygotować prosty posiłek. Samodzielna pociecha nabiera odwagi i pewności siebie.

Pamiętaj Nie rzucaj dziecka na zbyt głęboką wodę. Stawiaj wymagania odrobinę wyższe od jego obecnych umiejętności, podnosząc poprzeczkę systematycznie, ale w rozsądnym tempie. Bądź cierpliwa, gotowa do pomocy, a nie do wyręczania!

Wspaniale jest mieć wokół siebie przyjaciół!

Troska, zły humor, czasem strach szybko przechodzą, gdy blisko jest ktoś, kto rozweseli, zaproponuje wspólną zabawę, doradzi i pocieszy. Warto więc dbać, by dziecko miało dobre relacje z rówieśnikami.

  • Liczy się koleżeńskość. Rozwijaj w latorośli tę cechę. Ucz wrażliwości na potrzeby innych, dzielenia się, uczynności.
  • Zrozumienie dla innych. Uczul dziecko, by nie oceniało pochopnie kolegów. Warto postarać się zrozumieć ich zachowanie.

Porażka to nie koniec świata

 Warto samemu pomagać, ale też dobrze jest prosić o pomoc. Niech dziecko dowie się od ciebie, że nie jest to żaden wstyd!

Strach przed przegraną czasem sprawia, że dziecko staje się bierne, niechętnie podejmuje nowe wyzwania. Spraw, aby obawy przed np. źle napisaną klasówką, przegranym meczem nie odbierały dziecku zapału i sił.

  • Żeby wygrać, trzeba... przegrać. Człowiek uczy się na błędach. Wyjaśniaj latorośli, że nikt nie rodzi się mistrzem, a do sukcesu prowadzi ciężka praca.
  • Matczyna wyrozumiałość. Unikaj krytykowania za porażki. Pomóż raczej wyciągać z nich wnioski i zachęcaj do pokonywania własnych słabości.

Pamiętaj Choć pewnie sama stresujesz się przed ważnymi dla dziecka wydarzeniami, nie okazuj tego! Opanuj swój lęk.

Tekst pochodzi z magazynu

Tina
Dowiedz się więcej na temat: wychowanie | stres | dzieci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy