Zapobiegamy hemoroidom
Ból i pieczenie podczas wypróżniania oraz swędzenie okolic intymnych mogą świadczyć o tym, że masz żylaki odbytu. Podpowiadamy, co w takiej sytuacji przyniesie ci ulgę.
Jeszcze przed ciążą miewałam problemy z regularnym wypróżnianiem, a teraz tylko się one nasiliły. Każda wizyta w toalecie to dla mnie koszmar. Nie dość, że nie mogę się wypróżnić, to jeszcze odczuwam ból i pieczenie odbytu. Czasem też zauważam plamki krwi na bieliźnie. Czy to mogą być hemoroidy? Ewelina (w 7. miesiącu ciąży)
- Tak, hemoroidy, czyli inaczej mówiąc żylaki odbytu, to częsty problem kobiet w ciąży - mówi Barbara Jaworska, położna. Dlaczego się pojawiają?
- Normalnie żyły znajdujące się w odbycie nie dają o sobie znać. Jednak w czasie ciąży kobiety często miewają problem z zaparciami, a kiedy bezskutecznie starają się wypróżnić, zwiększa się ciśnienie krwi i żyły znajdujące się w odbycie zaczynają "puchnąć", tworząc guzki - wyjaśnia położna.
Powiększająca się w trakcie ciąży macica także wywiera nacisk na ścianki owych żył, co w końcu prowadzi do tego, że wspomniane wcześniej guzki pękają (wtedy pojawia się krwawienie). Nasz ekspert radzi, jak zapobiec wystąpieniu hemoroidów i co zrobić, jeśli się pojawiły.
● Unikaj zaparć. To właśnie one sprzyjają pojawieniu się hemoroidów. Aby nie mieć kłopotów z wypróżnianiem, dbaj o to, by twoja dieta była lekkostrawna (unikaj dań tłustych, smażonych itp.) i by znalazło się w niej jak najwięcej produktów zawierających błonnik. Działają one niczym "miotełka" wymiatająca złogi zalegające w jelitach i pozwalająca się ich pozbyć.
Szczególnie obfitujące w błonnik są warzywa i owoce, otręby oraz produkty pełnoziarniste (np. kasze). Aby zapobiec zaparciom, sięgaj również często po produkty zawierające naturalne probiotyki. To dobroczynne kultury bakterii, które nasilają procesy fermentacji w jelitach i działają przeczyszczająco. Znajdziesz je np. w jogurtach, kefirach, ale także w soku z kiszonej kapusty.
● Pij dużo płynów. Niewystarczające nawodnienie organizmu sprawia, że resztki pokarmowe zbijają się i trudniej je usunąć - stąd problemy z wypróżnianiem. Aby temu zapobiec, staraj się wypijać ok. 8-10 szklanek wody dziennie. Pierwszą szklankę wypij na czczo, dodając do wody plasterek cytryny - taki napój pobudza metabolizm.
● Unikaj długiego siedzenia. Jeśli masz siedzącą pracę, raz na godzinę wstań od biurka i zrób sobie przerwę, podczas której trochę się poruszasz. Staraj się też nie siedzieć zbyt w długo w toalecie, jeśli do tej pory miałaś taki zwyczaj.
● W razie potrzeby sięgnij po zioła... Jeśli czujesz swędzenie odbytu, kup w sklepie zielarskim korę dębu. Zrób z niej napar (zalej saszetkę wrzątkiem i parz przez 10 minut), ostudź go, zamocz w nim gazik i taki okład przyłóż do odbytu.
Naparem z kory dębu możesz też przemywać okolice intymne, ale nie wolno ci robić nasiadówek (mogą doprowadzić do odklejenia się łożyska). Przy pieczeniu odbytu pomoże ci też maść nagietkowa, która działa łagodząco i przeciwzapalnie.
● ...lub czopki i maści. Jeśli wymienione wcześniej sposoby nie pomogły, zastosuj czopki doodbytnicze (np. Posterisan H, Hemorectal) lub maści (np. Proctohemolan, Aescin). Wcześniej jednak warto byłoby skonsultować się z lekarzem.
Konsultacja: Barbara Jaworska, położna. Tekst: Blanka Wolniewicz