60-letnia Skibińska znów zaskoczyła internautów. Pokazała nietypowe zdjęcie
Ewa Skibińska znów postanowiła zaskoczyć internautów. Tym razem na jej instagramowym profilu pojawił się efekt zmysłowej sesji. Aktorka zapozowała nago, a czarno-białe ujęcie zdecydowanie zachwyciło fanów. Wręcz nie mogli oderwać wzroku!
Ewa Skibińska zaskakuje w mediach społecznościowych
Ewa Skibińska od lat cieszy się popularnością. Wielu jest znana m.in. z serialu "Na dobre i na złe", gdzie wcieliła się w postać Elżbiety Walickiej, żony Bruna. Widzowie kojarzą aktorkę również za sprawą "Pierwszej miłości", "Na wspólnej" oraz "Barw szczęścia".
Ewa Skibińska ma na swoim koncie wiele ról, zarówno teatralnych, jak i filmowych i telewizyjnych. W ostatnim czasie o aktorce jest głośno za sprawą jej aktywności w mediach społecznościowych. Aktorka nie ma problemu z odsłanianiem ciała i pozowaniem nago. Na Instagramie publikuje odważne zdjęcia, które cieszą się sporym zainteresowaniem. Posty są szeroko komentowane, a internauci nie szczędzą aktorce miłych słów.
Ewa Skibińska pozuje nago
Ewa Skibińska aktywnie działa na Instagramie, gdzie opublikowała już 1105 postów. Jej profil obserwuje 18,3 tys. osób. Udostępnia tam zdjęcia z pracy i pokazuje, jak wygląda jej codzienność.
W ostatnim czasie aktorka raczy internautów efektami zmysłowej sesji w pościeli. Ewa Skibińska zapozowała nago, a w mediach społecznościowych można znaleźć kilka kadrów z sypialni. Na instagramowym profilu aktorki znów pojawiło się czarno-białe zdjęcie. Na reakcje fanów nie trzeba było długo czekać.
Ewa Skibińska została wręcz zasypana komplementami. Internauci nie potrafili ukryć zachwytu. "Za każdym razem, kiedy oglądam te fotografie tej pięknej kobiety, czuje normalnie, jakbym się zaczynał palić od środka...i same pozytywne emocje. Pani Ewa rozpala mnie strasznie, prawie do białości", "Przepiękne zdjęcia, jak zawsze. Dziękuję za kobiecość i zmysłowość. I za akceptację swojego ciała", "Aż miło popatrzeć na kobietę, która lubi swoje ciało. Dlatego jest piękna", "Ale piękny widok" - można przeczytać pod postem.
***