Ale zmiana!
Pierwszym zwiastunem wiosny są zawsze... nowe fryzury gwiazd. Jeśli marzysz o małej czy dużej metamorfozie, sprawdź, z kogo warto brać przykład, a czego się wystrzegać.
Nowa fryzura Weroniki Książkiewicz (31) jest lekka i niebanalna. A przede wszystkim służy egzotycznej urodzie aktorki, wręcz ją "wydobywa". Dzięki skośnej grzywce dość konkretnie zaznaczona linia podbródka stała się atutem gwiazdy. Odważna przemiana sprawiła, że Weronika zyskała też nieco zadziorny wygląd.
Bardzo podoba mi się metamorfoza Laury Samojłowicz (27). Strzyżenie włosów i geometryczna grzywka wysmukliły twarz oraz szyję aktorki. Dodałabym lekko podniesiony tył, by fryzura była jeszcze lżejsza.
Długa i ciężka grzywka to mocny wiosenny trend, a Rachel McAdams (33) zyskała dzięki niej dziewczęcy urok. To duży atut, jednak minusem jest źle dobrany odcień blondu. Do aktorki bardziej pasuje chłodniejsza kolorystyka.
Vanessa Hudgens (23) ma za sobą kilka nieudanych eksperymentów z fryzurami. Jednak to cięcie uważam za jak najbardziej trafione. Aktorka zrobiła się bardziej dziewczęca, wygląda trochę jak lolitka i mnie się to podoba. Radziłabym jej jednak rozjaśnić nieco bardzo ciemne włosy. Modne delikatne refleksy dodałyby fryzurze lekkości.
Olivia Wilde (27) lat jest smukła i wysoka, więc mogła sobie pozwolić na długie włosy. Jej dziewczęca uroda została przytłoczona nieudanym cięciem. Ciężka grzywka i trudna długość midi skróciły jej pociągłą twarz i szyję. Minusem jest miejsce przedziałka. Ciekawsze cieniowanie, delikatniejsza grzywka i przedziałek na środku mogłyby tej fryzurze pomóc.
Dla mnie cięcie Katarzyna Bujakiewicz (39) to zdecydowanie przekombinowana historia. Fryzura niepotrzebnie podkreśliła okrągły kształt twarzy aktorki. Aby ją wyszczuplić, do takiej grzywki Kasia powinna mieć dłuższe włosy albo przy tej długości zaczesać grzywkę na bok.
Agnieszka Grochowska (32) długie włosy poświęciła dla roli Danuty Wałęsowej w filmie Andrzeja Wajdy. Niestety, odebrała sobie jeden z głównych atutów. Gęste włosy w wersji krótkiej stworzyły ciężką kopułę, która przytłacza drobną twarz aktorki, uwydatniając jednocześnie duży nos. Proporcje zostały tu zaburzone.