Ameryka oburzona! Tym razem Kardashian przesadziła

Kim Kardashian – najpopularniejsza celebrytka Ameryki – naraziła się na kolejną falę krytyki. Wszystko przez sesję zdjęciową do ekskluzywnego magazynu lifestyle’owego „Interview”, założonego jeszcze przez Andy’ego Warhola.

Kim Kardashian
Kim KardashianEast News

Śmiałe posunięcie może odbić się także na samym piśmie. Część stałych czytelników deklaruje bowiem bojkot, ulubionego do tej pory, tytułu.

Skąd tak duże kontrowersje? "Interview" pokusił się o sesję zdjęciową Kim i jej czteroletniej córeczki North West. I pewnie nikt nie zgłaszałby sprzeciwu, gdyby nie kontrowersyjna stylizacja celebrytki.

Kim, która zdobyła popularność dzięki seks-taśmie i milionowemu odszkodowaniu za jej upublicznienie, pozuje do zdjęć jako Jackie Kennedy.

Jawne i zamierzone podobieństwo do pierwszej damy i niekwestionowanej ikony stylu i elegancji, zniesmaczyło czytelników, którzy w komentarzach nie szczędzili złośliwości i chętnie dzielili się swoim oburzeniem.

"Dlaczego ta gwiazda porno chce być Jackie Kennedy?" lub "Czy to żart?" należały do najłagodniejszych pytań.

Nie zabrakło również stwierdzeń: "Powinniście się wstydzić", "Sesja jest pozbawiona szacunku", "Zdecydowanie nie kupię tego numeru" czy "Jak możecie porównywać te dwie kobiety!".

Jeśli sesja Kim miała być celową prowokacją, "Interview" udało się osiągnąć zamierzony cel. Jednak jego koszty mogą okazać się dla czasopisma bardzo wysokie.

Myślicie, że przekroczono granicę dobrego smaku?

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas