Anna Powierza obawia się o pracę. "Mogłabym chociaż nosić kartony w spożywczaku"

Anna Powierza obawia się, że już nigdy nie zostanie zatrudniona do żadnej produkcji. Aktorka podczas spaceru w parku wdała się w kłótnię z pewną kobietą. Powierza nie miała wówczas pojęcia, z kim zadarła. Jak się później okazało, kobieta jest niebywale wpływowa i może sprawić, że Powierza nie znajdzie pracy w swoim zawodzie.

Anna Powierza obawia się, że zaprzepaściła karierę aktorską przez incydent w parku
Anna Powierza obawia się, że zaprzepaściła karierę aktorską przez incydent w parkuTRICOLORS/EAST NEWSEast News

Anna Powierza zdecydowała się opowiedzieć, czego dotyczył spór oraz jak przebiegał. "Na spacerze jakiś obcy pies z jazgotem rzucił się na mojego. 'Ależ Pani ma krwiożerczą bestię!' - zażartowałam, ale jak zawsze, nie wyszło. Pani okazała się jeszcze bardziej żądna krwi (ale raczej mojej) niż jej psina. W każdy razie - one szybciej się dogadały. Po tym, gdy wydawało się, że zaraz przegryzą sobie gardła, radośnie zabrały się za zabawę" - w ten sposób Anna Powierza rozpoczęła na Instagramie historię, która jej się niedawno przytrafiła.

Anna Powierza wspomina kłótnię, która może zakończyć jej karierę

"Za to Pani ani trochę nie wyglądała radośnie. Sprawiała wrażenie, jakby zatrzymała się na etapie, kiedy najlepszą zabawą jest przegryzienie gardła. Mojego. Moje próby ratowania sytuacji były jak ratowanie tonącego za pomocą rzucania kamieni. Czułam się też podobnie" - wspomina aktorka. Gwiazda serialu "Klan" przywołuje kluczową wymianę zdań, która  miała miejsce podczas scysji.

"Wie Pani, kim ja jestem?! - wykrzyczała Pani do mnie. Niestety, nie miałam pojęcia, za to też chciałam ją czymś zagiąć. 'A Pani wie, kim ja jestem?!' - odpyskowałam bez zastanowienia i to okazał się ostatni moment, kiedy byłam z siebie zadowolona. Powinnam wtedy dłużej się nim rozkoszować. Niestety. Co się powiedziało, nie da się odpowiedzieć. 'Wiem' - odpowiedziała Pani lodowato, a mnie, zgodnie z je intencją, totalnie zmroziło. Nokaut. 'Jeden zero dla Pani' - przyznałam z niechęcią, ale nie poprawiło to ani sytuacji, ani nastroju. Zwłaszcza mojego, kiedy dowiedziałam się potem, kim właściwie ta Pani była" - relacjonuje.

Pani okazała się niebywale ustosunkowaną osobą. Tak bardzo, że sama będę w ogromnym szoku, jak jeszcze gdziekolwiek, cokolwiek i kiedykolwiek zagram. Nie liczę już nawet na rolę choinki w szkolnym przedstawieniu. Tak. Pilnie szukam spokojnego, malutkiego etatu. Może mogłabym chociaż nosić kartony w spożywczaku?
dzieli się swoimi rozterkami Powierza.

Anna Powierza zajmuje się nie tylko aktorstwem

W razie czego, celebrytka może też kontynuować karierę pisarską. Ma już na swoim koncie powieść "Jak zostać sławną"; stworzoną z rysownikiem Henrykiem Sawką książkę "Moje małe ciacho. Logopedia na wesoło" oraz poradniki "Jak jeść, by nie tyć i nie chorować: insulinodporność, cukrzyca, zespół metaboliczny", "Jak schudnąć, gdy dieta nie działa. Pokonałam insulinoodporność i chorobę tarczycy" oraz "Insulinoodporność. I co dalej?". Poza występami w "Klanie" Powierza gra w spektaklach teatralnych: "Chcesz się bawić? Zadzwoń!" i "SPA, czyli Salon Ponętnych Alternatyw".

Podczas pandemii aktorka znalazła się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. "Mam fantastycznych przyjaciół, którzy bardzo mi pomagali. Gdyby nie oni, pewnie bym umarła z głodu" - stwierdziła w jednym z wywiadów. Czy poradzi sobie tym razem?

Zobacz również: 

Izabela Janachowska w "Demakijażu": Od myślenia dzieci się nie biorąPolsat Cafe
PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas